Z klubu odszedł Adam Skórnicki. Teraz Orła poprowadzi trenerski duet - Michał Widera i Piotr Świderski, ale głównym szkoleniowcem będzie pierwszy z nich. Debiutanckim meczem pod wodzą szkoleniowców będzie niedzielny pojedynek drugiej rundy pierwszej ligi z Aforti Startem Gniezno.
Od kilku miesięcy Skórnicki łączył pracę opiekuna łódzkiego pierwszoligowca z prowadzeniem młodzieżowców II-ligowego Kolejarza Rawicz. Co ciekawe, obydwa kluby informowały o współpracy dotyczącej szkolenia żużlowego narybku.
- Niektóre rzeczy bardzo mnie denerwowały, menedżer nie powinien tego pokazywać, a przed drużyną sprawiać wrażenia, że trzęsą mu się nogi - przyznał Skórnicki w rozmowie ze Sportowymi Faktami. - Mnie pewne historie do tego czasami doprowadzały. Widocznie muszę w ciszy i spokoju się jeszcze podszkolić, zanim będę gotowy na to, co gotuje nam Polski Związek Motorowy i Główna Komisja Sportu Żużlowego. Czeka mnie jeszcze wiele nauki.
46-letni Widera ma za sobą karierę zawodniczą. Startował również w zagranicznych imprezach żużlowych oraz w wyścigach motocyklowych na lodzie. Jako trener prowadził Wandę Kraków, Ostrovię Ostrów Wlkp. oraz Stal Rzeszów, a także zaangażowany był w zespół Śląsk Świętochłowice.
- Są takie kluby oraz osoby w polskim sporcie żużlowym, po których telefonie trzeba odpowiedzieć jedno - tak. Adam rekomendował mnie na to stanowisko. Znamy się już bardzo długo. Praktycznie od dwóch tygodni uczestniczę we wszystkich zajęciach zespołu, aby wiedzieć jak najwięcej o zawodnikach. Przebywaliśmy tutaj na obiekcie i razem dbaliśmy o to, aby sobotnie zawody doszły do skutku. Nie zastanawiałem się długo nad przyjęciem tej oferty i możliwością pomocy łódzkiemu klubowi wraz z Piotrem Świderskim. Mamy między sobą ustalony podział obowiązków. Będę odpowiadać za drużynę, natomiast Piotr ma mi pomagać. Zamierzamy nawzajem korzystać z własnego doświadczenia. Piotr będzie również zajmować się młodzieżą - powiedział trener Michał Widera.
Nowy szkoleniowiec łódzkiego zespołu wypowiedział się również na temat szans drużyny w walce o jak najwyższe miejsce w tabeli pierwszej ligi.
- Myślę, że mamy na tyle sprawną i silną ekipę, że awansujemy do fazy play-off. Oczywiście mamy cele etapowe. W każdym meczu chcemy zaprezentować się na tyle dobrze, aby go wygrać. We wszystkich spotkaniach jedziemy o zwycięstwo, bez presji i z pozytywnym nastawieniem. Jakość drużyny to nie tylko wynik, ale też wzajemna pomoc i współpraca pomiędzy zawodnikami - wyjaśnił Michał Widera.
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dawno nikt nie wywołał takiego poruszenia jak Cielecka. To zasługa młodszego partnera
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco
- Peretti po raz pierwszy na mieście od śmierci syna. Poszła do knajpy gwiazd [FOTO]