Żużel. Jamróg jak prawdziwy Orzeł. Wygrywa w Argentynie

Startujący w mistrzostwach Jakub Jamróg kontynuuje pościg za liderem klasyfikacji. Po nieudanym i pechowym początku, zawodnik Orła Łódź ma dobrą passę. Drugie i pierwsze miejsce w turniejach w Bahia Blanca, a teraz zwycięstwo w Carlos Casares pozwoliły mu przesunąć się już na drugie miejsce
Nie wiadomo, ile z zaplanowanych dwunastu turniejów IM Argentyny zostanie rozegranych. Wszystko zależne jest od prognoz pogody oraz stanu finansów organizatora – podają sportowefakty. Na chwilę obecną wiadomo, że w styczniu odbędą się jeszcze dwa turnieje. Pierwszy z nich zaplanowano na najbliższy wtorek, a drugi na niedzielę.
Nikt tak nie będzie przygotowany do nowego sezonu jak Kuba. Zawodnik może stać się jednym z liderów łodzian. Orzeł ma wyjątkową umiejętność promowania zawodników. Czy Łódź stanie się dla Jamroga przepustką do żużlowej sławy?
Łodzianie nie zrobili wielkich zakupów. Wszystkie siły finansowe skupić chcą na sezonie, który da im starty w Ekstralidze na nowym stadionie.
Kamil Adamczewski w rozmowie ze sportowymifaktami mówi, że Orzeł i tak dysponuje mocnym składem i jest w stanie powalczyć o miejsce w czwórce. W drużynie jest aż dziewięciu seniorów. Zapowida się zatem wyjątkowa walka na treningach o miejsce w składzie na ligowy mecz. A jak wiadomo, rywalizacja jest najlepszym źródłem postępu.