Żona Krychowiaka prezentuje. Wiemy dlaczego piłkarze chcieli premie. Torebki są drogie

No właśnie. Mam, a więc wszystkim pokażę, że ja jestem w posiadaniu, a wy nie! I w tym wypadku nie ma znaczenia, co chcę zaprezentować, a liczy się jedynie cena, bo ona rozpala emocje, pewnie i zazdrość, u gawiedzi.

Światowy top to Tamara i Petra, córki byłego szefa Formuły 1, Berniego Ecclestone’a, które roztrwoniły od 1997 do 2011 roku 3,5 miliarda euro! Przebiły tym samym Eltona Johna, który w czasach swojej największej popularności potrafił wydawać 100 000 dolarów miesięcznie na świeże kwiaty do dekoracji swojego salonu!

Ale i my mamy się czym pochwalić. Celia Jaunat i jej mąż, Grzegorz Krychowiak, po mundialowych emocjach, postanowi nieco wypocząć. Wybrali się do Arabii Saudyjskiej, a konkretnie ich bazą jest luksusowy hotel w Rijadzie. Oczywiście wyjazd nie miałby waloru udanych wakacji, gdyby nie było internetowych relacji. No bo wiadomo, że jak jesteś w sieci, to faktycznie gdzieś byłeś i na dodatek coś jeszcze masz.

Ale wróćmy do Francuzki, wybranki serca reprezentanta Polski. Otóż Celia, oprócz oczywiście swoich fotek, zaprezentowała też najnowsze cacko. Nie wiemy tylko czy sama je sobie kupiła, czy też to prezent od Grzegorza (może jednak nie, bo premii od premiera nie było). Nie zmienia to jednak faktu, że szykowny drobiazg robi wrażenie. Mowa o torebce Hermes Kelly Pochette ze skóry aligatora, wartej prawie 250 tysięcy złotych.

No i kto tej pani zabroni?

Na tle pani Jaunat, Katarzyna Cichopek jawi się jak uboga krewna. Nasza aktorka, ale też prezenterka telewizyjna, podczas ostatniego spaceru paradowała z torebką Louis Vuitton. Cena? Marnie za 12 tysięcy złotych...