Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmarł łodzianin Krzysztof Pankiewicz. Był harcerzem, żeglarzem i wybitnym naukowcem - wspomnienie

Sławomir Sowa
Sławomir Sowa
Krzysztof Pankiewicz zmarł w lutym w Stanach Zjednoczonych
Krzysztof Pankiewicz zmarł w lutym w Stanach Zjednoczonych Archiwum Zdzisława Szczepaniaka
W lutym 2023 roku w Minneapolis – stan Minnesota w USA, po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Krzysztof Pankiewicz – łodzianin, który zasłużył na pamięć w rodzinnym mieście, jako człowiek wielu talentów i wielu wartych prezentacji dokonań. Głównymi dziedzinami jego działalności było harcerstwo, żeglarstwo i praca naukowa. Wspomina go Zdzisław Szczepaniak, łódzki dziennikarz, literat i żeglarz.

Nie żyje łodzianin Krzysztof Pankiewicz - harcerz, żeglarz i wybitny naukowiec

Krzysztof Pankiewicz do Związku Harcerstwa Polskiego wstąpił w roku 1957 w XXVI Liceum Ogólnokształcącym w Łodzi i tam właśnie dał się poznać jako pasjonat żeglarstwa a z czasem jego instruktor w Chorągwi Ziemi Łódzkiej ZHP, a następnie w Centrum Wyszkolenia Morskiego i Wodnego ZHP. Za swoją działalność na tym polu otrzymał stopień harcmistrza oraz Krzyż Zasługi ZHP.

W Studenckim Teatrze Satyry Pstrąg

Przedtem jednak szczególnym „tytułem”, jaki udało mu się uzyskać – co później, po latach, wywoływało zdumienie niektórych przyjaciół – był tytuł… Członka Brygady Sceny. I to sceny nie lada jakiej, bo słynnego w Łodzi (a także w Polsce – i poza jej granicami) Studenckiego Teatru Satyry „PSTRĄG”. Jak wiadomo pstrągi to stworzenia wodne, nic więc dziwnego, że taki wodniak jak Krzysztof Pankiewicz musiał dopłynąć tam, gdzie łódzkie „Pstrągi” ujawniały swoje aktorskie, literackie i wokalne talenty. Jakie uzdolnienia odkryto w „pstrągu Pankiewiczu”?

- Barbara Machejko powierzyła mi obsługę światła – wspomina „oświetlacz punktowy reflektora nr 24” w książce o „Pstrągu” autorstwa Wiesława Machejk.i – Raz tylko reżyser Janek Skotnicki dał mi szansę aktorską – recytowałem wiersz w przedstawieniu Brechta.(…) PSTRĄG był dla mnie wspaniałym przeżyciem, bogactwem uczuć, lekcją polskości, nauką humoru i dowcipu, jakich żadna szkoła dać nie może.

Krzysztof Pankiewicz, urodzony żeglarz

Najbardziej cenioną szkołą życia, odwagi, cierpliwości i przyjaźni stało się jednak dla byłego „pstrągowca” – morze. Uzyskawszy stopień Jachtowego Kapitana Żeglugi Wielkiej Krzysztof Pankiewicz był – jako świetny nawigator – uczestnikiem i dowódcą licznych rejsów harcerskich jachtów po Bałtyku, Morzu Północnym, Śródziemnym i Atlantyku. Brał udział w organizowaniu wielu znanych wypraw oceanicznych – w tym słynnego rejsu jachtu ZHP „Odkrywca” na Kubę oraz „Polskiego Lnu” do Nowego Jorku i Kanady – w ramach „Operation Sail-76” oraz Dwustulecia Stanów Zjednoczonych Ameryki Płn. (oba rejsy pod dowództwem również łodzianina - Jachtowego Kapitana Żeglugi Wielkiej – Wiesława Kłosowskiego).

Kariera naukowca w Stanach Zjednoczonych

Szczególne, i wysoko cenione w kraju i za granicą, osiągnięcia przyniosła Krzysztofowi Pankiewiczowi praca naukowa. Jako absolwent Wydziału Chemii Leków Politechniki Warszawskiej podjął pracę w pabianickich Zakładach Farmaceutycznych „Polfa”. Po uzyskaniu doktoratu w Polskiej Akademii Nauk został stypendystą, następnie asystentem a po kilku latach profesorem w Memorial Sloan-Kettering w Nowym Jorku, do dzisiaj najlepszym ośrodku badań rakowych w USA. Przepracował tam 15 lat przenosząc się z czasem do firmy farmaceutycznej „Pharmasset”, a w r. 2012 został profesorem chemii medycznej i wicedyrektorem Centrum Projektowania Leków Stanowego Uniwersytetu Minnesota.

Emeryt pod żaglami

Po przejściu na emeryturę prof. Krzysztof Pankiewicz mógł poświęcać więcej czasu niż dotychczas swojemu wielkiemu życiowemu hobby, czyli żeglarstwu. Tym razem jego ulubionym akwenem, który przemierzał pod żaglami czarterowanych przez siebie jachtów, stało się Morze Karaibskie, po którym pływał – nierzadko wraz z zapraszanymi do udziału w tych rejsach przyjaciółmi z kraju. To wśród Karaibskich wysp uczył także żeglarstwa oraz miłości i szacunku do morza wielu swoich amerykańskich kolegów i przyjaciół.
Swoje przeżycia zawodowe i żeglarskie opisał w wydanej w Polsce (w r. 2015 – Wydawnictwo Poligraf) pasjonującej, pełnej ciekawostek i humoru, książce pt. „Skąd Ty jesteś”. W jej zakończeniu napisał: Przez pół mojego życia miałem dom w Polsce, przez drugie pół w Ameryce i przez parę lat na oceanie.

Jego przyjaciele w kraju wiedzieli, jak bardzo pragnął dalszych z nimi kontaktów i… nowych morskich przeżyć. Niestety. Ciężka – i pogłębiająca się z latami – choroba przekreśliła wszystkie (w tym także żeglarskie) plany Krzysztofa Pankiewicza, ale także nadzieje Jego przyjaciół na kontynuowanie łączących ich z Krzysztofem więzi. Pozostały im serdeczne wspomnienia, wyrazy współczucia dla Rodziny i Bliskich ich Przyjaciela oraz nadzieja, że w jedynym w Polsce mieście z łódką w herbie – Profesor i Kapitan KRZYSZTOF PANKIEWICZ – będzie kimś o kim będą pamiętać nie tylko przyjaciele spod żagli, ale także łódzcy harcerze i naukowcy.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zmarł łodzianin Krzysztof Pankiewicz. Był harcerzem, żeglarzem i wybitnym naukowcem - wspomnienie - Dziennik Łódzki

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany