5/14
Ryba ta jest często wymieniana na liście zalecanych źródeł...
fot. mp1746/pixabay.com

Pozornie zdrowe – łosoś

Ryba ta jest często wymieniana na liście zalecanych źródeł niezbędnych wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3, jest też zasobna w białko i cenne związki mineralne. Problem w tym, że większość dostępnych produktów to łosoś hodowlany, który omega-3 może nie zawierać nawet wcale. Nie stanowi też źródła jodu tak, jak łosoś morski, za to często jest mocno zanieczyszczony toksynami – zwłaszcza, że wiele tych najbardziej szkodliwych związków rozpuszcza się właśnie w tłuszczu. Należą do nich m.in. szczególnie niebezpieczne dioksyny.

Ryby, zwłaszcza te o najbardziej korzystnych cenach, często hodowane są w niespełniających norm warunkach, powodujących zmiany w ich organizmach, np. wyrastanie guzów. W gotowym filecie oczywiście tego nie widać. Najgorszym wyborem jest przy tym łosoś wędzony, który zawiera szkodliwe związki z dymu. Z ich powodu wędzenie żywności miało być nawet zakazane, jednak przepisu tego nie wprowadzono.

6/14
Wpływ mleka krowiego na zdrowie jest kwestią dyskusyjną, bo...
fot. Engin_Akyurt/pixabay.com

Pozornie zdrowe – mleko bez laktozy

Wpływ mleka krowiego na zdrowie jest kwestią dyskusyjną, bo z jednej strony zapewnia wapń, witaminy z grupy B (oraz wit. A w tym nieodtłuszczonym) i białko, z drugiej zawiera składniki kwasotwórcze i sprzyjające cukrzycy, naturalne hormony zwierzęce oraz zanieczyszczenia z paszy, wody, środowiska czy pozostałości środków podawanych krowom. Do tego dochodzi problematyczny cukier laktoza. U osób z niedoborem enzymu rozkładającego ten związek, które stanowią aż 1/3 polskiej populacji, powoduje on objawy nietolerancji, takie jak bóle brzucha i biegunki. Rozwiązaniem ma być mleko bez laktozy, w którym jest ona rozłożona do cukrów prostych.

Niestety, mleko bez laktozy jest nie tylko słodsze, ale ma też wyższy indeks glikemiczny, przez co w większym stopniu zaburza regulację poziomu cukru we krwi niż zwykłe mleko. Lepiej więc wybrać mleczko roślinne lub sięgać po dobrej jakości przetwory mleczne poddane fermentacji, takie jak kefir czy długo dojrzewający ser.

7/14
Żucie gum pobudza wydzielanie śliny, dzięki czemu pomaga...
fot. 5second/123RF

Pozornie zdrowe – gumy do żucia

Żucie gum pobudza wydzielanie śliny, dzięki czemu pomaga usuwać z jamy ustnej resztki jedzenia i bakterie. Dzięki częstemu dodatkowi ksylitolu ma ono działać w tym zakresie jeszcze lepiej, choć dodatek tej naturalnie słodkiej substancji jest naprawdę nieduży.

Ogromna większość dostępnych na rynku gum nie zawiera cukru, nie sprzyja więc próchnicy i nie dostarcza kalorii. Z drugiej jednak strony jej słodki smak zapewnia kombinacja słodzików o najgorszej reputacji żywieniowej. Związki te są znane z niekorzystnego wpływu na mikroflorę jelit, od której zależy nasze zdrowie, a nawet z działania rakotwórczego. Zaburzają też regulację poziomu cukru we krwi.

Dochodzi do tego syntetyczna guma pozyskiwana z ropy naftowej. Nie tylko nie ulega ona trawieniu, ale też nie rozkłada się w naturalny sposób, zaśmiecając środowisko tak jak plastik. Sporadyczne żucie nie powinno szkodzić, jednak przy codziennym zużywaniu wielu sztuk gumy warto zmienić nawyki.

8/14
Choć pomidory są tak zdrowe, że poleca się ich jedzenie...
fot. Agita Leimane/123RF

Pozornie zdrowe – suszone pomidory

Choć pomidory są tak zdrowe, że poleca się ich jedzenie każdego dnia, w wersji suszonej na słońcu są najczęściej najmniej korzystnym rodzajem przetworu z tego warzywa. Co prawda wciąż zawierają cenne związki, przede wszystkim antyoksydant likopen, który po obróbce cieplnej jest nawet lepiej przyswajalny niż ten ze świeżych pomidorów, mają przy tym aż 2-6 proc. soli!

Więcej niż pomidory w oleju (uwaga na nadmiar tłuszczu!) mają te pakowane bez zalewy. Jeśli więc ich używać, to tylko jako dodatek smakowy i jednocześnie zapewniający większość, jeśli nie całą ilość soli dodawanej do potrawy.

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

Nawet pięć lat w kolejce do specjalistycznego domu opieki społecznej w Łodzi

Nawet pięć lat w kolejce do specjalistycznego domu opieki społecznej w Łodzi

Deszcz nie pada w Łodzi od kilkunastu dni. Czy miastu zagraża susza?

Deszcz nie pada w Łodzi od kilkunastu dni. Czy miastu zagraża susza?

Zakupy na rynku będziemy robić do końca sierpnia 2026 roku. Co dalej nikt nie wie!

Zakupy na rynku będziemy robić do końca sierpnia 2026 roku. Co dalej nikt nie wie!

Zobacz również

Oto najpiękniejsze siatkarki plażowe świata! Zobaczcie najlepsze zdjęcia

Oto najpiękniejsze siatkarki plażowe świata! Zobaczcie najlepsze zdjęcia

Deszcz nie pada w Łodzi od kilkunastu dni. Czy miastu zagraża susza?

Deszcz nie pada w Łodzi od kilkunastu dni. Czy miastu zagraża susza?