– W tym roku przeegzaminowaliśmy w Łodzi już 5775 osób, a w całym województwie łącznie 14 tys. 200 – mówi Piotr Romek, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego. – Nie odwoływaliśmy z powodu warunków atmosferycznych terminów. Nie przekładali ich również sami zdający. Plac manewrowy odśnieżaliśmy na bieżąco, żółte linie wyznaczające tor jazdy po rękawie również były dobrze widoczne.
Na łódzkich ulicach bywało oczywiście różnie, ale dyr. Romek jest zdania, że to nie utrudniało tej części praktycznego egzaminu, wręcz przeciwnie.
- Ruch był nieco mniejszy niż zwykle, wszyscy jeździli dużo wolniej i ostrożniej, a egzaminowani nie popełniali choćby takich błędów jak najechanie czy przekroczenie linii wyznaczającej miejsce zatrzymania przed znakiem stop, bo po prostu nie było jej widać.
Na lepszą zdawalność to się jednak nie przełożyło. W Łodzi wynosi ona nadal zaledwie 26 procent. Średnia w województwie jest o 2 procent wyższa.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"