Gwałt Łęczyca
Do gwałtu w Łęczycy doszło 31 października, gdzie 26-latka wynajmowała ze swoim partnerem pokój. Gdy mężczyzna był w pracy, do przebywającego w tym samym mieszkaniu właściciela lokalu przyszli koledzy. I zaatakowali kobietę - przytrzymując ją, bili i gwałcili.
- Kobieta początkowo nie zdecydowała się powiadomić o gwałcie - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - O tym, co się stało policjanci dowiedzieli się po kilku dniach, gdy weszli do mieszkania w zupełnie innej sprawie i zastali tam pobitą kobietę.
W sprawie gwałtu w Łęczycy zatrzymano sześciu mężczyzn, czterech z nich, w wieku od 22 do 42 lat, usłyszało zarzut zbiorowego gwałtu. Zostali aresztowani na trzy miesiące. Wszystkim gwałcicielom grozi do piętnastu lat więzienia.