Zaskakująca decyzja. Nie będzie bajkowego ślubu Ewy Kasprzyk

Przynajmniej na taką ceremonię liczyła Ewa Kasprzyk. Ślub znanej aktorki z Michałem Kozerskim planowany był nad brzegiem oceanu, a goście mieli się bawić na trzech hucznych imprezach w różnych częściach świata. Z racji tego, że wybranek aktorki jest brokerem morskim, który jest mocno związany zawodowo z Afryką, para miała się zdecydować na urządzenie trzech róż- nych wesel: w Polsce, Tajlandii i w Afryce. Każde miało mieć oprawę iście romantycznych filmów. Miało być słońce, szum morskich fal i ona ze swoim ukochanym.

Zapowiadało się bajkowo i fantastycznie.
Tymczasem okazuje się, że do ślubu nie dojdzie. Aktorka postanowiła zrezygnować z tych ciekawych i intrygujących planów dla dobra związku.

Decyzja bardzo zaskakująca, ale pani Ewa wyjaśnia, co nią kierowało.
Aktorka w rozmowie z magazynem „Twoje Imperium” stwierdziła, że postanowiła zrezygnować z poślubienia partnera, ale ta decyzja wcale nie oznacza tego, że para postanowiła się rozstać. Wręcz przeciwnie. Kasprzyk twierdzi, że właśnie przez to, że jej związek z Michałem Kozerskim układa się tak fantastycznie, nie chce go zepsuć małżeństwem.
- Niestety, po ślubie często coś się ludziom zmienia w głowie, więc dobrze jest tak, jak jest - powiedziała w rozmowie z „Twoim Imperium”. - Będę wieczną narzeczoną. Czyż to nie piękne?

Poznali się w Trójmieście
65-letnia Ewa Kasprzyk i 57-letni Michał Kozerski (jego ojciec był wykładowcą na uniwersytecie w Nigerii) poznali się trzy lata temu w jednej z trójmiejskich restauracji. Para wzięła udział w show dla par „Power Couple”.