Od grudnia w spółdzielni mieszkaniowej im. Władysława Jagiełły trwa spór dotyczący wysokości dopłat jakie dostali mieszkańcy przy rozliczeniu centralnego ogrzewania. Niektórym z nich przyszło zapłacić dodatkowo po kilka tysięcy złotych. To prawdopodobnie skutek wymiany podzielników ciepła z cieczowych na elektroniczne, które miały być lepsze i bardziej dokładne.
Spółdzielnia na swoich stronach internetowych kilka dni temu ogłosiła, że jeszcze raz przeanalizuje sprawę. Zajmie się tymi przypadkami, gdzie różnice w rozliczeniach opłat po zamontowaniu podzielników elektronicznych a wcześniej zamontowanymi podzielnikami cieczowymi byty największe. Prosi jednak o cierpliwość, bo rozwiązanie problemu może być czasochłonne.
Wcześniej jednak, bo już w grudniu spółdzielcy wystąpili ze zbiorową skargą do zarządu SM Jagiełły. W jej rezultacie wszyscy oburzeni na wysokie dopłaty do ogrzewania zostali zaproszeni na indywidualne spotkania z firmą rozliczającą centralne ogrzewanie i pracownikami spółdzielni. Byli z nich niezadowoleni, bo usłyszeli jedynie, że niewłaściwie używają grzejników.
Taki zarzut ze strony spółdzielni wydaje się absurdalny, skoro mieszkańcy do tej pory potrafili prawidłowo używać grzejników gdy były na nich zamontowane podzielniki cieczowe. Być może ponowne przeanalizowanie sprawy pozwoli rozwiązać konflikt.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Bronisław Cieślak przed śmiercią wyznał prawdę o Cieślak i Miszczaku. Chwyta za serce
- Iza Krzan pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg. Na ten widok opadną wam szczęki
- Ważne oświadczenie Jolanty Fraszyńskiej. "Mój coming out"
- Zdębieliśmy na widok Karoliny Szostak w stroju kąpielowym. Ciało bogini! [ZDJĘCIA]