4 z 6
Poprzednie
Następne
Zaopiekowała się porzuconym rowerem miejskim i teraz ma kłopot
Przedstawicielka firmy Nextbike obiecała, że ktoś na pewno skontaktuje się z panią Ryszardą i odbierze rower.
- Do tej pory nikt do mnie nie dzwonił! - mówi rozgoryczona łodzianka. - Mam już dość całej tej historii.
Marek Marusik z łódzkiej Straży Miejskiej zapewnia, że jeśli strażnicy dostali zgłoszenie od pani Ryszardy to na pewno zajęli się sprawą. Inaczej informowałby o tym system.
Czytaj na kolejnym slajdzie