Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zagłębie wraków pod Łodzią. Ale jakich!

Przemysław Bieniek
Wraki samochodów
Wraki samochodów PB
Wśród ponad dwudziestu samochodowych wraków jest unikatowa kolekcja starych bmw, land rover oraz… ambulans. Tę swoistą galerię można obejrzeć pod Łodzią na trasie o długości niespełna... 5 kilometrów.

Tej „atrakcji turystycznej” nie znajdzie się w żadnym przewodniku opisującym ciekawe miejsca pod Łodzią, a może ona zainteresować pasjonatów motoryzacji. Jednak szczególnie tych, którzy twierdzą, że… każdy wrak swą duszę ma i im ona starsza, tym ciekawsza.

Aby się o tym przekonać, wystarczy pojechać do Rąbienia w pobliżu Aleksandrowa Łódzkiego i tu zacząć krótką wycieczkę po „zagłębiu wraków”. Na jednej z posesji przy ul. Aleksandrowskiej zobaczymy na początek… kolekcję 9 samochodów marki BMW. Wśród nich - choć na pierwszy rzut oka to dość trudne do ustalenia - jest najpewniej wrak modelu 2002 (E114), produkowanego w latach 1962-1977. Obok niego z jednej strony stoi model E21 (1975-1983), z drugiej zaś, wrak jego nieco młodszego kuzyna… Te trzy modele to egzemplarze dwudrzwiowe. Na ich tle interesująco prezentuje się zestaw sześciu aut modelu E30 - co najmniej połowa z nich zapewne jeszcze na chodzie.

Jadąc z tego miejsca niespełna 3 kilometry drogą krajową nr 71 w kierunku Konstantynowa, tuż przy ul. Niesięcin zobaczymy w wysokiej i gęstej trawie zarysy wraku land rovera - obrazek niczym wyjęty z filmu o dzikiej Afryce… Wrak ten ma tu jednak zapewne swoje uzasadnione miejsce - w pobliżu znajduje się bowiem zakład naprawy samochodów.

Skręcając w stronę Łodzi i następnie w lewo w ul. Zgierską, po dwóch kilometrach dojedziemy do zbiegu trzech łódzkich ulic: Szczecińskiej, Podchorążych i Huty Jagodnica. Na sporej ogrodzonej działce ujrzymy… cmentarzysko wraków, które przywołuje sceny z horroru „Teksańska masakra piłą mechaniczną”. Są tu resztki aut osobowych, furgonetek i ciężarówek.

Rarytasem dla miłośników „duszy złomowisk” jest jednak wrak… ambulansu Bawarskiego Czerwonego Krzyża. Jaka jest jego historia i jak się znalazł na peryferiach łódzkiego Złotna? Niech to pozostanie owiane nutką tajemnicy…

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany