Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zadyma na meczu: Policja zatrzymała kibiców. Co ze stadionem? [FOTO]

Robert Domżał
Zadyma na meczu Lech Poznań - Wisła Kraków
Zadyma na meczu Lech Poznań - Wisła Kraków Grzegorz Dembiński
Cztery osoby zostały zatrzymane po sobotnim meczu Lecha Poznań z Wisłą Kraków. Wśród nich było trzech kibiców krakowskiego klubu oraz jeden mieszkaniec Konina, fan Lecha Poznań. Na widowni odpalono race. Trybuny zostały zniszczone. Czy Piotr Florek, wojewoda wielkopolski, zamknie poznański stadion? Dowiemy się w poniedziałek.

ZOBACZ:
Tak wygląda stadion po wizycie kibiców Wisły

Cztery osoby zatrzymała poznańska policja po sobotnim meczu Lecha z Wisłą Kraków. Wśród nich było trzech pseudokibiców "Białej Gwiazdy" i jeden mieszkaniec Konina, fan Kolejorza. Mecz przy ulicy Bułgarskiej cieszył się dużym zainteresowaniem kibiców. Na stadionie stawili się oni w sile blisko 31 tysięcy. To rekord rundy wiosennej T-Mobile Ekstraklasy.

CZYTAJ KOMENTARZ AGNIESZKI ŚWIDERSKIEJ:
Zamykać winnych, a nie stadiony!

Kibice opuszczający trybuny byli zadowoleni z wyniku, choć z jakości pojedynku piłkarzy już nieco mniej. Podkreślali jednak fantastyczną atmosferę na widowni. I pewnie mieliby rację, gdyby nie wydarzenia z drugiej połowy meczu.

Wtedy to na stadionie odpalone zostały race i petardy. Co gorsza, w sektorze zajmowanym przez krakowskich kibiców zaczęła się awantura. Kilkudziesięcioosobowa grupa kibiców wyrwała bramę znajdującą się na koronie stadionu i rzuciła nią w kierunku pracowników agencji ochrony i policjantów. Wcześniej uderzali bramą w kamerę monitoringu.

Polecamy również: Kibile Lecha przemaszerowali przez miasto [ZDJĘCIA]

Zdaniem kibiców całe zajście zaczęło się od prowokacji ze strony służb ochrony, która zrywała flagi Wisły. Nie wiadomo jakim sposobem, ale flagi te znalazły się w rękach fanów Lecha. Wprawiło to kibiców spod znaku Białej Gwiazdy w szał.

- Uszkodzona została część krzesełek, zdemolowane zostały toalety damska i męska - mówi Łukasz Borowicz, rzecznik prasowy Lecha Poznań.

Czytaj również: Lech Poznań - Wisła Kraków: 1:0! Lech liderem tabeli! [ZDJĘCIA, FILM]

Według świadków wielu kibiców znajdujących się poza "krakowskim sektorem" zaczęło kasłać. Było nawet przypuszczenie, że w powietrzu rozpylony został gaz pieprzowy.

Poznańscy strażacy nie potwierdzają jednak informacji o gazie rozpylonym na stadionie.

- Mieliśmy zgłoszenie wyłącznie o odpalonych petardach i racach. Nie wymagało to jednak naszej interwencji - mówi Michał Kucierski, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu.

Zdaniem Andrzeja Borowiaka, rzecznika Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu w awanturze, jaka zaczęła się na trybunach poznańskiego stadionu przy ulicy Bułgarskiej, uczestniczyło około trzydziestu osób. Po meczu policjanci zatrzymali pięciuset kibiców Wisły przy autokarach.

Zadyma na meczu: Kibice Lecha nie chcą być karani za wiślaków. W piątek "policzymy się z rakiem"

- W trakcie tej pierwszej identyfikacji zatrzymaliśmy trzech mężczyzn. Mamy również zdjęcia z monitoringu i uczestnicy zamieszek na pewno będą rozpoznani i rozliczeni - mówi Andrzej Borowiak.

Polecamy również: Kibile Lecha przemaszerowali przez miasto [ZDJĘCIA]

Czwarta osoba została zatrzymana za wtargnięcie na murawę stadionu. Jak się okazało, był to kibic Lecha Poznań. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu.

Jak na razie Piotr Florek, wojewoda wielkopolski, nie podjął decyzji co do ewentualnego zamknięcia poznańskiego stadionu. - Czekamy na informację od służb porządkowych, czyli policji i straży pożarnej. Dopiero po zapoznaniu się z nimi wojewoda zadecyduje, czy należy zamknąć stadion - mówi Tomasz Stube, rzecznik wojewody.

Czytaj również: Lech Poznań - Wisła Kraków: 1:0! Lech liderem tabeli! [ZDJĘCIA, FILM]

- Wiemy, co zostało zniszczone, ale wartość szkód nie została jak na razie oszacowana. W niedzielę pracownicy mieli wolne. Zrobimy to dzisiaj, najdalej we wtorek - mówi Łukasz Borowicz, rzecznik prasowy poznańskiego klubu.

Prawdopodobnie usunięcie szkód kosztować będzie co najmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych. Według organizatorów mecz oglądało blisko 31 tysięcy osób. 99 procent z nich zachowywało się nienagannie.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zadyma na meczu: Policja zatrzymała kibiców. Co ze stadionem? [FOTO] - Głos Wielkopolski

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany