Nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, ale nieudaną imprezę sylwestrową można reklamować. Mamy do tego prawo, jeżeli organizator zabawy nie wywiąże się z zawartej umowy – przypomina Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Reklamować możemy również niezgodną z ustaleniami fryzurę, makijaż czy zabieg kosmetyczny.
Krakowski rzecznik praw konsumenckich, Jerzy Gramatyka wspomina jednak, że w ciągu kilku ostatnich lat mieszkańcy zgłaszali się do niego z różnymi sprawami.
– Kilka osób zapłaciło zaliczkę na bal sylwestrowy w jednym z hoteli w Zakopanem. Kiedy przybyli na miejsce, okazało się, że lokal, w którym miała się odbyć zabawa, nie istnieje – mówi Jerzy Gramatyka.
Do miejskiego rzecznika zgłosiła się również para, która nie dotarła na imprezę z powodu opóźnienia pociągu. – Pasażerowie domagali się odszkodowania nie tylko za opóźnienie, ale i za nieudaną zabawę sylwestrową, na którą przybyli długo po północy – informuje rzecznik konsumentów. Z reklamacją zgłosił się również pasażer jednej z taksówek, który za krótki kurs po imprezie zamiast kilkudziesięciu złotych zapłacił 800 zł. Pasażer nie zachował jednak paragonu i nie zapamiętał numeru bocznego taksówki, dlatego nie udało się namierzyć nieuczciwego kierowcy.
– Brak dowodów to najczęstszy problem niezadowolonych klientów. Jeśli chcemy, żeby nasza reklamacja została uwzględniona, musimy udowodnić, że ktoś nie wywiązał się z umowy – wyjaśnia Jerzy Gramatyka.
Agnieszka Majchrzak z UOKiK podkreśla, że reklamacje można składać wówczas, kiedy imprezę organizuje firma, której za to płacimy. Dlatego ważne jest, by zawierać umowy na piśmie, gdzie spisane będą najważniejsze punkty sylwestrowej nocy, czyli liczba ciepłych dań, napojów, a także rodzaj muzyki. Ułatwi to dochodzenie roszczeń w przypadku konfliktu z organizatorem. – Zastrzeżenia mogą dotyczyć na przykład zbyt małej liczby ciepłych posiłków albo krótszej niż zapowiadano zabawy – mówi Agnieszka Majchrzak.
Nieudanego sylwestra na stoku narciarskim też możemy reklamować. Za niewykorzystany karnet z powodu m.in. pogorszenia warunków atmosferycznych lub awarii wyciągu należy się zwrot pieniędzy proporcjonalnie do niewykorzystanych zjazdów. Pracownicy UOKiK zapewniają, że wbrew wszędobylskim tabliczkom z napisem: „Za pozostawione w szatni rzeczy nie ponosimy odpowiedzialności”, przedsiębiorca organizujący imprezę ma obowiązek o nasze rzeczy zadbać. W razie problemów ze sporządzeniem reklamacji konsumenci mogą liczyć na pomoc Inspekcji Handlowej, miejskich lub powiatowych rzeczników konsumentów oraz Federacji Konsumentów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
