Zaczęło się od telefonu, który odebrała 71-letnia mieszkanka Pakosławic. dzwoniąca kobieta przedstawiła się jako jej wnuczka. – Podczas rozmowy poinformowała seniorkę, że jej syn potrącił dziewczynkę w Holandii i potrzebuje pieniędzy żeby wyjść z aresztu – informuje Onet Karol Brandys z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Wkrótce w mieszkaniu kobiety zjawił się 51-latek podający się za adwokata, który przyszedł odebrać pieniadze na kaucję. Seniorka przekazała mu 60 tys. zł.
– Sprawą zajęli się kryminalni z Nysy oraz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu – podkreśla Karol Brandys. To ich działania doprowadziły do zatrzymania 51-letniego mieszkańca Sochaczewa. – Mężczyzna próbował ukryć się na terenie województwa łódzkiego – dodaje w Onecie Karol Brandys.
Mężczyna usłyszał zarzut oszustwa, na razie trafił do aresztu na 3 misiące. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Źródło: Onet.pl
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco