Polacy z różnych kontynentów
Akt nadania obywatelstwa polskiego otrzymał m.in. 32-letni Sangong pochodzący z Kamerunu. Jak opowiada w Polsce jest już od ok. 8 lat. Podczas wizyty u swojego znajomego w Poznaniu poznał panią Anię, która okazała się być miłością jego życia.
- Spotkaliśmy tak naprawdę w pociągu. Ja wychodziłam z pociągu, a mąż mi pomógł wysiąść. Zaczepiłam go i powiedziałam, że potrzebuję pomocy. W tamtym momencie zaiskrzyło między nami i wymieniliśmy się kontaktami. - opowiada pani Ania.
Pan Sangong wraz z panią Anią początkowo kontakt utrzymywali przez internet. On studiował w Łodzi, ona mieszkała w Skierniewicach. Mężczyzna odwiedzał ukochaną, jednak to im nie wystarczało.
- W pewnym momencie stwierdziliśmy, że te dojazdy jednak są kosztowne i postanowiliśmy zamieszkać razem. Poznaliśmy się w 2015 roku, niedługo później wzięliśmy ślub, a cztery lata później na świat przyszła nasza córeczka Zoja. - opowiada Anna.
Jak podkreśla pani Ania, jej mąż nie miał problemu z polską tradycją. Jego serce skradła nie tylko Polka, ale również tradycyjne polskie jedzenie.
- Mąż bardzo szybko przestawił się na polską kuchnię. On ogólnie bardzo lubi jeść, a że polskie potrawy mu zasmakowały, to nie mamy nieporozumień na tym gruncie. Wydaje mi się, że jeżeli chodzi o inne kwestie to nie widzę dużych różnic w kulturze, czy tradycji. Ja nie widzę w nim koloru skóry, tylko widzę osobę, charakter i to dla mnie jest najważniejsze, a resztę tak naprawdę można uzgodnić, dogadać. - podsumowuje Anna.
Akt uznania za obywatela polskiego trafił do rąk 28-letniej Viktoriyi Łukasiewicz, obywatelki Turkmenistanu. Do Polski przyjechała 10 lat temu na studia. W Łodzi skończyła psychologię. Gości zaskoczyła swoim biegłym językiem polskim, i jak się okazało nie była to zasługa nauki i pobytu w Polsce.
- Tutaj nauczyłam się mówić, ćwiczyłam swoją wymowę i akcent, jednak nie da się ukryć, że mam również polskie korzenie po mojej babci. - opowiada Viktoriya.
Jak podkreśla, sama nie przypuszczała, że w Polsce zostanie na stałe. Do Łodzi przyjechała na studia, jako nastolatka, mając 17-18 lat. Jednak los postanowił ją złączyć z Polską na dłużej.
- W Polsce według mnie na wyróżnienie najbardziej zasługują ludzie. Polacy nie boją się mówić tego, co myślą, tego co im leży na sercu i to na pewno w pewnym stopniu mnie przekonało. Poza tym zauroczyła mnie kultura, taka swojskość i życzliwość ludzi. W Polsce też spotkałam swojego obecnego męża, tak naprawdę każdy kroczek wskazywał na to, że to jest to miejsce, gdzie chcę zostać na dłużej. - mówi Viktoriya.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Rewolucja w "Dzień dobry TVN". Wiemy, kto pożegna się z widzami
- Cichopek skradła show pannie młodej?! Na weselu Mroczka zaszalała z kreacją
- Rafał Mroczek wziął ślub z ukochaną! Cichopek i Kurzajewski pokazali zdjęcia z wesela
- Sprawdziliśmy, jak będzie wyglądać dziecko Krzan i jej ukochanego. Sama słodycz!