Złodziej przekazał zdobycz stojącemu obok wspólnikowi. Pokrzywdzona poprosiła mężczyzn aby oddali jej własność. Złodzieje zignorowali kobietę i wysiedli na przystanku przy ul. Próchnika. 21-latka powiadomiła policję. Funkcjonariuszom, którzy przyjechali na miejsce opisała policjantom wygląd złodziei i powiedziała, w którym kierunku uciekli. Policjanci zabrali pokrzywdzoną do radiowozu i wyruszyli z nią na poszukiwanie kieszonkowców. 21-latka zauważyła ich na przystanku MPK. Policjanci zatrzymali podejrzanych. Okazali się nimi dobrze znani policji 42-latek i 53-latek z Łodzi. Młodszy z nich był poszukiwany. Miał też przy sobie telefon komórkowy, który został skradziony 9 czerwca 2013 r. na Widzewie. 42-latkowi, który działał w warunkach tzw. recydywy, grozi do 7,5 lat pozbawienia wolności. Starszy może trafić za kratki na 5 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?