MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wigillia Widzewa

bart
O piłkę walczy Przemysław Oziębała
O piłkę walczy Przemysław Oziębała paweł łacheta
To było udane 17. kolejek dla występujących w piłkarskiej ekstraklasie widzewiaków. Podopieczni trenera Radosława Mroczkowskiego zajmują bowiem siódme miejsce w tabeli z bardzo znaczną przewagą nad strefą spadkową. Zdecydowana większość z nich jest już na wakacjach.

W siedzibie klubu odbyło się wczoraj po południu spotkanie wigilijne działaczy z zawodnikami. Już nie ze wszystkimi, bowiem część opuściła już Łódź (m.in. kilku obcokrajowców). Atmosfera dopisywała, co nie może dziwić. Przez kilka dni będzie jeszcze ćwiczyć grono młodych zawodników oraz rekonwalescentów.
Raz jeszcze okazało się, ile znaczy mądrze oceniający potencjał zespołu szkoleniowiec. Nie zamierzamy zagłaskiwać Mroczkowskiego, on sam ma świadomość, iż musi się jeszcze uczyć. Ale trudno nie odnieść wrażenia, że, wbrew prognozom pesynistów, potrafił stworzyć zespół, z którym trzeba się liczyć. Zespół, z którym, aby zdobyć komplet punktów, trzeba się mocno postarać. Zespół nie wirtuozów, ale solidnych wykonawców (na miarę polskiej ekstraklasy).
Jeszcze w tym tygodniu na Widzewie odbędą się sprawdziany młodych zawodników. Głównie pod kątem ich przydatności do gry w zespole Młodej Ekstraklasy prowadzonej przez Andrzeja Kretka, chociaż nie można wykluczyć, iż jeden, może dwóch z nich zostanie sprawdzonych w seniorskiej drużynie. A warto pamiętać o tym, że to właśnie Mroczkowski był poprzednikiem Kretka na stanowisku szkoleniowca ME przy al. Piłsudskiego. Zaproszenia na testy otrzymali m.in. Mirosław Kalista (ostatnio występował w trzecioligowej Juvencie Starachowice) oraz dwaj piłkarze Odry Opole - Bartosz Brzozowski i Lukas Klemenz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany