Myśliwiec odpowiada za wyniki Widzewa od 5 września tego roku, kiedy to przejął drużynę po Januszu Niedźwiedziu. Pod jego wodzą łódzki zespół radzi sobie u siebie bardzo dobrze (2:0 z Cracovią Kraków oraz 1:0 z Stalą Mielec). Wypada więc liczyć, że ta passa będzie kontynuowana. Szkoleniowiec widzewiaków ma sporo problemów kadrowych, ale cały czas deklaruje, iż nie boi się wyzwań. Jest faktem, że absencja jednego zawodnika oznacza wielką szansę dla jego dotychczasowego zmiennika.
Poprawić korzystny bilans
Widzew i Warta powalczą w sobotę o punkty po raz siedemnasty. Wypada więc mieć nadzieję, że łodzianie poprawią i tak korzystny dla nich bilans. Jak dotąd odnieśli dziesięć zwycięstw, doznali pięciu porażek i raz zremisowali (bilans bramkowy to 25:15). Jeśli natomiast mowa o rywalizacji w krajowej elicie, to mamy za sobą osiem meczów. Widzewiacy triumfowali czterokrotnie, poznaniacy trzykrotnie, raz padł remis (gole 12:9 dla Widzewa). Ciekawie, iż w sezonie 2022/2023 wygrywali gości. W Grodzisku Wielkopolskim zwyciężył Widzew 1:0, zaś przy al. Piłsudskiego cieszyła się Warta (było 0:2).
Rondić zawsze chce grać ofensywnie
Wiele wskazuje na to, że w sobotę w wyjściowym składzie ujrzymy ponownie Imada Rondicia. Napastnik z Bośni i Hercegowiny spotkał się z dziennikarzami.
Zawsze chcemy grać ofensywnie i zdobywać jak najwięcej bramek. Staramy się przekładać na mecz to, co trenujemy. Z każdym tygodniem wychodzi nam to coraz lepiej, poprawiamy się w kolejnych aspektach. Mamy dobrą drużynę, w której panuje fajna atmosfera. Jesteśmy Widzewem i chcemy wygrywać z każdym, nieważne, czy to mistrz, czy inny zespół. Działamy na siebie pozytywnie, cieszymy się grą. Osobiście chcę grać i pomagać drużynie, dawać z siebie maksimum. Jestem szczęśliwy, że mogę prezentować się w takiej atmosferze, przed taką publicznością. Najlepsze uczucie to możliwość celebrowania zwycięstw z tymi wspaniałymi kibicami. Staram się mówić po polski. Dzięki temu możemy bez problemu komunikować się z cała drużyną - stwierdził Rondić
Sędziuje Damian Kos
Arbitrem sobotniego meczu będzie Damian Kos. W tym sezonie ten sędzia prowadził jeden mecz z udziałem widzewiaków. Miało to miejsce na Górnym Śląsku w trakcie spotkania z Górnikiem w Zabrzu. Padł wówczas remis 1:1. Czy tym razem taki rezultat usatysfakcjonowałby czterokrotnych mistrzów Polski? Nie przypuszczamy.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?