Spotkanie rozpoczęło się z ponad dwudziestominutowym opoźnieniem, bowiem drugoligowcy z Chorzowa późno dotarli do Łodzi.
Biorąc po uwagę trudne warunki atmosferyczne, to kilkudziesięciu fanów, którzy pojawili się przy ul. Małachowskiego na pewno nie żałowali. Poziom meczu nie rozczarował.
W pierwszej połowie już w 2 min podawał Dominik Kun, ale nic z tej akcji nie wynikło. W 8 min ładnie przedarł się Przemysław Kita, jednak powstrzymał go Daniel Szczepan. W 16 min Jakub Bielecki poradził sobie z uderzeniem Kity, w 25 min próbował Mattia Montini, a po kilkudziesięciu sekundach Martin Kreuzriegler. W 28 min Kita podał do Kacpra Karaska, ale ten nie zdążył ze strzałem. W 38 celnie uderzył Daniel Chwałowski, zaś po chwili nad poprzeczką uderzył Montini.
Ale Konrad Reszka też nie był bezrobotny między słupkami. W 17 min obronił strzał Piotra Stępnia, zaś w 39 min poradził sobie z uderzeniem Remigiusza Szywacza. Z kolei w 41 min po wolnym z 18 metrów Michał Mokrzycki trafił prosto w „mur”.
Po zmianie stron tempo gry wcale nie spadło. W 54 min strzelał Kamil Chiliński, a w 75 min minimalnie niecelnie uderzał Kamil Machałek. W 76 min niewiele zabrakło Patrykowi Stępińskiemu, ale wkrótce potem Widzew już się cieszył.
W 77 min po akcji Pawła Zielińskiego jeden z rywali poradził sobie z Tanżyną, ale do piłki dopadł Daniel Villanueva, który nie dał szans golkiperowi
Poźniej z dobrej strony pokazał się Jakub Wrąbel, który zmienił Reszkę. W 80 min obronił strzał Tomasza Wójtowicza, zaś w 82 min nie dał się zaskoczyć Filipowi Żaglowi po wolnym.
Po powrocie z Niemiec (0:0 z Unionem w Berlinie) podopieczni trenera Janusza Niedźwiedzia nie mieli zbyt wiele czasu na regenarcję. Tym razem szkoleniowiec nie mógł skorzystać z usług kontuzjowanych Mateusza Michalskiego, Tomasza Dejewskiego, Filipa Zawadzkiego, Juliusza Letniowskiego. Ostatecznie zagrał już za to rekonwalescent Tanżyna.
5 lutego Widzew rozegra na Łodziance dwa spotkania. Zmierzy się ze Zniczem Pruszków (II liga) oraz z Wieczysta Kraków (IV liga
)
Widzew Łódź – Ruch Chorzów 1:0 (0:0)
1:0 – Villanueva (77).
Widzew: SssA Widzew Łódź – Ruch Chorzów 1:0 (0:0)
1:0 – Villanueva (77).
Widzew: I połowa: Reszka – Tanżyna, Krystian Nowak, Kreuzriegler – Owczarek, Karasek, Kun (31, Chwałowski), Hansen, Gołębiowski – Kita, Montini. II połowa: Reszka (64, Wrąbel) – Stępiński, Tanżyna, Kreuzriegler (61, Dębiński) – Owczarek (61, Zieliński), Danielak, Chwałowski (61, Hanousek), Villanueva, Nunes – Guzdek, Machałek.
Ruch: Bielecki (46, Tomasz Nowak) - Żuk (46, Będzieszak), Kulejewski, Nawrocki (75, Kowalski), Szywacz, Szkatuła (46, Wójtowicz) - Foszmańczyk (46, Wyroba), Janoszka (67, Żagiel), Mokrzycki (78, Wojtek) - Stępień (46, Chiliński), Szczepan (67, Bąk).
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Ścibakówna nie wywodzi się z wyższych sfer. Tego nie wiedzieliście o żonie Englerta
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża