Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew przed meczem z Radomiakiem. Łodzianie w żadnym razie nie powinni zlekceważyć efektu „nowej miotły”

Bartosz Kukuć
Bartosz Kukuć
pap/jakub kaczmarczyk
W sobotę o godzinie 17.30 stadion przy al. Piłsudskiego w Łodzi znów zapełni się kibicami. Kilkanaście tysięcy widzów obejrzy bowiem spotkanie piłkarzy Widzewa z Radomiakiem Radom. Po zwycięstwie z Lechem w Poznaniu (3:1) podopieczni trenera Daniela Myśliwca przekonują, że są w sportowym „gazie” i marzy im się kolejna wygrana. Z pewnością stać ich na to, choć ten mecz może okazać się dla nich trudniejszy od starcia w stolicy Wielkopolski.

Zwracamy uwagę, że Radomiak należy do czwórki klubów, które w tym sezonie skuteczniej grają na boiskach rywali (obok lidera Śląska, Warty i Cracovii). Tę rundę team z Radomia zaczął od wygranej w Zabrzu z Górnikiem 2:1, a później zwyciężył w Szczecinie (z Pogonią 2:0) i w Lubinie (3:2 z Zagłębiem), czyli z zespołami, które nie przegrały z widzewiakami.

To prawda, że w trzech listopadowych kolejkach radomianie nie zdobyli goli, ale wiceliderem strzelców jest Pedro Henrique - 8 bramek (mierzący 188 cm Brazylijczyk nie wykorzystał żadnego z dwóch karnych z Wartą i ostatnio ze Śląskiem)

W przedostatniej kolejce rundy jesiennej debiutujący w roli trenera Maciej Lesisz wystawił dziewięciu zawodników powyżej 30 lat, ale także dwóch młodzieżowców bramkarza Alberta Posiadałę i napastnika Krystiana Okoniewskiego.

Wiadomo jednak, że dla Lesisza było to ostatnie starcie w roli opiekuna Radomiaka. Po tym, jak działacze rozstali się z Constantinem Galcą, w sobotę wieczorem w roli szkoleniowca gości zadebiutuje Maciej Kędziorek. Dotąd pełnił on funkcję asystenta trenera trenera Johna van den Broma w Lechu Poznań, ale po otrzymaniu propozycji z Radomia postanowił zaryzykować. Jego kontrakt z Lechem wygasł w czwartek

Bez wątpienia jest to dla mnie krok do przodu w mojej piłkarskiej przygodzie, bo wcześniej przez sześć lat pracowałem jako asystent, a zawsze marzyłem o tym, żeby być pierwszym szkoleniowcem. Chcę skorzystać z szansy, na kolejną mógłbym czekać długo, a młodszy już nie będę - stwierdził Kędziorek, cytowany przez klubowy portal Lecha

Wiadomo, że z tzw. efektem „nowej miotły” różnie bywa. Mamy jednak nadzieje, że czterokrotni mistrzowie Polski nie zlekceważą tego aspektu. Zwłaszcza, że radomianie będą wyjątkowo zmotywowani. A zwyciężając, zrównają się przecież punktami z Widzewem w tabeli.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany