Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew. Nie potrafią wykorzystać wielkiego potencjału

Jan Hofman
Piłkarze Widzewa są na pierwszym miejscu w tabeli trzeciej ligi, ale próżno w klubie szukać euforii. Na pewno wynik może satysfakcjonować, ale gra już nie!

Ewidentnie w ostatnim czasie widzewiacy męczą się na piłkarskich boiskach. Potwierdzeniem tezy jest niedawny mecz w Warszawie. Podopieczni trenera Franciszka Smudy nie olśnili dyspozycją, toteż nie ma się co specjalnie dziwić, że nie potrafili pokonać ligowego średniaka.

Po meczu opiekun widzewskiej drużyny mówił: - Potwierdziło się, że jesteśmy mało skuteczni. Nie potrafimy wykorzystać sytuacji. Największa bolączka to napastnicy. Co prawda, mamy dwóch czołowych snajperów z poprzedniego sezonu, ale teraz nie trafiają często. Więcej strzelają piłkarze z drugiej linii i obrony.

Tym samym Smuda przyznaje, że największym problemem Widzewa i jego przede wszystkim, jest to, że nie potrafi wykorzystać ogromnego potencjału swoich zawodników. Przecież przed sezonem wszyscy zazdrościli klubowi z al. Piłsudskiego spektakularnych transferów. Wszak zawodnikami łódzkiej drużyny zostali najskuteczniejsi zawodnicy poprzedniego sezonu, czyli Daniel Świderski (21 goli) i Michał Miller (18 goli). Dołączyli oni do widzewskich snajperów Daniela Mąki (17 bramek) i Mateusza Michalskiego (15). Obecny widzewski kwartet zdobył razem 71 goli!

I mogło się wydawać, że taka siła rażenia zgromadzona w jednym klubie zmiatać będzie z powierzchni kolejnych rywali. Niestety, w Widzewie nie potrafiono wykorzystać tego ogromnego potencjału ofensywnego. W dotychczasowych spotkaniach po cztery gole zdobyli Mąka i Świderski, trzy strzelił Michalski, a Miller ma na koncie tylko dwa. Szalenie mało jak na możliwości tych piłkarzy.

Na pewno Widzew nie potrzebuje nowych zawodników, a musi odpowiednio wykorzystać możliwości tych, których już ma. Wiem, że to wielka sztuka, ale od czego ma się w sztabie szkoleniowym byłego selekcjonera reprezentacji Polski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany