Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew nie chce zmarnować tak wielkiej szansy

(bart)
Liczymy, że Mariusz Zawodziński pokona golkipera ze Szczercowa
Liczymy, że Mariusz Zawodziński pokona golkipera ze Szczercowa paweł łacheta
Przed czwartoligowymi piłkarzami Widzewa pierwsze tegoroczne spotkanie wyjazdowe w rundzie wiosennej. W sobotę (godz. 16) łodzianie zaczną w Szczercowie mecz z Astorią.

Przyznajmy, iż widzewiacy udanie wystartowali do tak trudnej batalii o awans do trzeciej ligi.

Zdobyli przecież komplet dwunastu punktów w czterech starciach i są liderami wiosny. Zmniejszyli też znacząco straty do pierwszej trójki tabeli. W sobotę po raz pierwszy wystąpią poza Łodzią i fani RTS liczą na zwycięstwo, co podbudowałoby piłkarzy przed środowym hitem z liderem z Paradyża na stadionie SMS przy Milionowej (już trwa przedsprzedaż biletów na to spotkanie).

Najwięcej kontrowersji wzbudza gra ataku Widzewa. Podopieczni trenera Marcina Płuski strzelili wiosną 9 bramek, ale żadnemu z zawodników nie udało się zdobyć 2 goli.

Oznacza to, że z 17 piłkarzy (jacy grali w tym roku) nie trafiło do siatko ośmiu. To, że nie uczynił tego bramkarz Michał Sokołowicz to normalne, ale dlaczego nie ma wśród strzelców Roberta Kowalczyka i Kamila Bartosiewicza, sprowadzonych zimą jaki napastników? Obaj grali we wszystkich meczach. Miejmy nadzieję, że serial ich niemocy skończy się już w sobotę.

Mecz z osiemnastą w tabeli Astorią (21 pkt) będzie rewanżem za wygraną Widzewa 1:0 w Aleksandrowie Łódzkim. Gola zdobył Michał Czaplarski. Łodzianie grali jeszcze pod wodzą Witolda Obarka i mieli poważne kłopoty w drugiej połowie.

Na boiskach rywali Widzew przegrał tylko jeden mecz, ale nie oznacza to, że można być zadowolonym z wyjazdów. Aż sześć zespołów ma więcej wygranych na wyjeździe od łodzian, którzy wracali tylko pięć razy z kompletem punktów. Pora poprawić ten bilans.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany