Czwartoligowi piłkarze z naszego regionu rundę wiosenną zainaugurują 19 marca. Tego dnia o godz. 15.30, Widzew na boisku łódzkiej Szkoły Mistrzostwa Sportowego zmierzy się Zawiszą Pajęczno.
Wydaje się, że najbliższy rywal łodzian nie osiągnął jeszcze optymalnej dyspozycji sportowej. W sobotę w sparingowym spotkaniu Zawisza Pajęczno przegrał aż 0:6 z drugiem zespołem Rakowa Częstochowa, występującym w śląskiej czwartej lidze (dziesiąta pozycja). Inna sprawa, że sparingowe potyczki nie wydają się najmocniejszą stroną Zawiszy. Okazuje się, że przed tygodniem odwołano grę szkolną z LKS Zapole. Powodem były liczne urazy zawodników drużyny z Pajęczna i szkoleniowiec postanowił zrezygnować boiskowej konfrontacji.
Zostawmy jednak problemy rywali i przyjrzyjmy się dyspozycji łodzian. Drużyna trenera Marcina Płuski skromnie, bo tylko 1:0, pokonała piątoligowy zespół z Opatówka. Była okazja na zdobycie znacznie większej liczby goli, ale łodzianie niemiłosiernie pudłowali.
Dobrze, że do rozpoczęcia ligowej rywalizacji zostało jeszcze kilka dnia, a więc jest czas, aby solidnie nad tym popracować.
Dobrze, że problem widzi łódzki szkoleniowiec, który po spotkaniu powiedział: - Znowu bardzo duża liczba sytuacji nie zamieniła się na bramki. Mamy jeszcze dwa tygodnie czasu, by popracować nad tym elementem. Miejmy nadzieję, że w lidze celowniki będziemy mieli ustawione już dużo lepiej.
Ostatnim sprawdzianem dyspozycji widzewiaków, przed inauguracją wiosennych zmagań, będzie sobotni sparing w Skierniewicach z miejscową Unią, liderem klasy okręgowej.
Wczoraj trenerzy poddali badaniom łódzką drużynę. Mierzono szybkość i moc zawodników.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji