Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew najpierw z Unią, później już o punkty z Zawiszą

Jan Hofman
Najbliższy ligowy rywal piłkarzy Widzewa nie jest w dobrej dyspozycji. W sobotę łodzianie rozegrają ostatni tej zimy sparing.

Czwartoligowi piłkarze z naszego regionu rundę wiosenną zainaugurują 19 marca. Tego dnia o godz. 15.30, Widzew na boisku łódzkiej Szkoły Mistrzostwa Sportowego zmierzy się Zawiszą Pajęczno.
Wydaje się, że najbliższy rywal łodzian nie osiągnął jeszcze optymalnej dyspozycji sportowej. W sobotę w sparingowym spotkaniu Zawisza Pajęczno przegrał aż 0:6 z drugiem zespołem Rakowa Częstochowa, występującym w śląskiej czwartej lidze (dziesiąta pozycja). Inna sprawa, że sparingowe potyczki nie wydają się najmocniejszą stroną Zawiszy. Okazuje się, że przed tygodniem odwołano grę szkolną z LKS Zapole. Powodem były liczne urazy zawodników drużyny z Pajęczna i szkoleniowiec postanowił zrezygnować boiskowej konfrontacji.

Zostawmy jednak problemy rywali i przyjrzyjmy się dyspozycji łodzian. Drużyna trenera Marcina Płuski skromnie, bo tylko 1:0, pokonała piątoligowy zespół z Opatówka. Była okazja na zdobycie znacznie większej liczby goli, ale łodzianie niemiłosiernie pudłowali.

Dobrze, że do rozpoczęcia ligowej rywalizacji zostało jeszcze kilka dnia, a więc jest czas, aby solidnie nad tym popracować.
Dobrze, że problem widzi łódzki szkoleniowiec, który po spotkaniu powiedział: - Znowu bardzo duża liczba sytuacji nie zamieniła się na bramki. Mamy jeszcze dwa tygodnie czasu, by popracować nad tym elementem. Miejmy nadzieję, że w lidze celowniki będziemy mieli ustawione już dużo lepiej.
Ostatnim sprawdzianem dyspozycji widzewiaków, przed inauguracją wiosennych zmagań, będzie sobotni sparing w Skierniewicach z miejscową Unią, liderem klasy okręgowej.
Wczoraj trenerzy poddali badaniom łódzką drużynę. Mierzono szybkość i moc zawodników.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany