Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew gra z Wisłą. Jesienią łodzianie potrafili pokonać płocczan na stadionie przy al. Piłsudskiego

Bartosz Kukuć
Bartosz Kukuć
Ostatni mecz 24. kolejki piłkarskiej ekstraklasy zostanie rozegrany w Płocku. W poniedziałek o godzinie 19 tamtejsza Wisła zmierzy się z Widzewem. Zanosi się na niezwykle ciekawe spotkanie.

W rundzie jesiennej sezonu 2022/2023 podopieczni trenera Janusza Niedźwiedzia wobec 17004 widzów wygrali na stadionie przy al. Piłsudskiego z płocczanami 2:1, po golach Karola Danielaka w 5 i Bartłomieja Pawłowskiego w 54 minucie oraz karnym Davo w 90 minucie.

W pewnym sensie tamto spotkanie było wyjątkowe. Choćby dlatego, że było pierwszą porażką lidera tabeli po siedmiu kolejkach oraz pierwszą wygraną łódzkiego beniaminka przed własną publicznością po powrocie do ekstraklasy. O dokładne skopiowanie tamtego rozstrzygnięcia będzie trudno. Choćby dlatego, że dwóch z trzech strzelców zmieniło zimą kluby

- Gospodarze wygrali zasłużenie. Byli bardziej zdeterminowani, dokładniejsi, skuteczniejsi i waleczniejsi. W końcówce było nieco nerwowo po niezbyt odpowiedzialnym zachowaniu Kuna i karnym dla gości, ale wszystko zakończyło się po myśli czterokrotnych mistrzów Polski - napisaliśmy wówczas po meczu.

Bilans spotkań w ekstraklasie między poniedziałkowymi rywalami jest korzystny dla łodzian - osiem zwycięstw Widzewa, trzy remisy, cztery porażki, bilans goli: 26-20.

Pierwszy mecz w Płocku na najwyższym szczeblu rozgrywek łodzianie rozegrali 16 października 1994 roku, zwyciężając 2:0 po karnym Dariusza Podolskiego w 20 i trafieniu Radosława Kowalczyka w 57 minucie. Wtedy Widzew był wicemistrzem, a ówczesna Petrochemia została zdegradowana ze Stalą Stalowa Wola, Ruchem Chorzów i Wartą Poznań

Po raz ostatni w ekstraklasie widzewiacy wystąpili w Płocku w sezonie 2006/2007, remisując 2:2, dzięki bramkom Bartłomieja Grzelaka w 45 i Krzysztofa Sekulskiego w 79 minucie. Wówczas drużyna z Łodzi też była beniaminkiem.

https://expressilustrowany.pl/pilkarze-widzewa-po-przegranym-meczu-z-warta-poznan-ta-wpadka-musiala-lodzian-mocno-zabolec/ar/c2-17351269

Po kikudniowym odpoczynku widzewiacy wznowili wczoraj treningi. Wracają Jordi Sanchez i Mato Miloš. Wiadomo natomiast, że zabraknie Fabio Nunesa, który przechodzi indywidualną rehabilitację.

Trzech widzewiaków musi uważać na zbyt ostrą grę

W poniedziałkowy wieczór trzech piłkarzy Widzewa musi uważać na zbyt ostrą grę. Mają bowiem na koncie po trzy żółte kartki. A więc każde następnie upomnienie będzie skutkowało przymusową pauzą w kolejnym spotkaniu. Do Ernesta Terpiłowskiego i Juliusza Letniowskiego dołączył kolejny pomocnik, Dominik Kun. Trzy kartoniki zgromadził także sam trener Janusz Niedźwiedź.

https://expressilustrowany.pl/w-poniedzialek-mecz-wislawidzew-upragniona-wygrana-najblizszego-rywala-pilkarzy-z-al-pilsudskiego/ar/c2-17354455

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany