Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
3 z 6
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Turystów widać nie tylko na ulicach, ale też w hotelach i...
fot. Grzegorz Gałasiński

Weekendowi turyści w Łodzi. Miasto w soboty i w niedziele przeżywa oblężenie!

Turystów widać nie tylko na ulicach, ale też w hotelach i muzeach. Magda Komarzeniec, dyrektor Muzeum Miasta Łodzi przyznaje, że kolejki do wejścia stoją tylko w czasie Nocy Muzeów. Ale w letnie dni gości też nie brakuje. [cyt]- Mamy około 500-600 wizyt dziennie. Im bliżej weekendu, tym gości jest więcej - mówi.[/cyt]

Zadowoleni są też hotelarze. Z danych do których dotarła Łódzka Organizacja Turystyczna wynika, że w maju w Łodzi obłożenie hoteli sięgnęło 70 proc. i było najwyższe w kraju. W czerwcu pod względem obłożenia prześcignęła nas tylko Warszawa.

]- Maj i czerwiec upłynął w Łodzi pod znakiem dużych eventów: festiwal designu, Fotofestiwal, influencerski See Bloggers czy koncerty w Atlas Arenie wygenerowały ogromne zainteresowanie łódzką bazą noclegową. Nałożyło się na to jeszcze definitywne zdjęcie covidowych restrykcji, swoboda przemieszczania się i dzięki temu możemy pochwalić się prawie całkowitym obłożeniem – mówi Joanna Kostecka, General Manager hotelu Campanile Łódź.

CZYTAJ DALEJ>>>
.

Zobacz również

Lechia i Warta podzieliły się punktami. Dwie czerwone kartki w derbach

Lechia i Warta podzieliły się punktami. Dwie czerwone kartki w derbach

Usłyszane po meczu KS Chełmek – Błękitni Modlnica w V lidze piłkarskiej. WIDEO

Usłyszane po meczu KS Chełmek – Błękitni Modlnica w V lidze piłkarskiej. WIDEO

Polecamy

Świątek i Sabalenka o krok od wyjątkowego rekordu

Świątek i Sabalenka o krok od wyjątkowego rekordu

Ile na komunię 2024? Ile od chrzestnych, dziadków, rodziny i pozostałych gości?

Ile na komunię 2024? Ile od chrzestnych, dziadków, rodziny i pozostałych gości?

Krecz w drugim półfinale. Pogromca Nadala nie dokończył meczu. Piękny gest rywala

Krecz w drugim półfinale. Pogromca Nadala nie dokończył meczu. Piękny gest rywala