W Zgierzu trwa instalacja budek noclegowych dla kotów. Domki pomogą im przetrwać zimę

Powstanie pięć budek

– Pięć budek to może niedużo jak na całe miasto, ale jest to projekt pilotażowy. Zobaczymy, czy pomysł się sprawdzi. Jeżeli tak, niewykluczone, że w przyszłości będzie więcej takich kocich schronisk na terenie Zgierza – mówi Anna Sobierajska, naczelniczka wydziału ochrony środowiska UMZ.

Miejscy urzędnicy - przy pomocy wolontariuszy - ustawiają budki w miejscach, które kotom zapewnią bezpieczeństwo oraz spokój. Schronienia mają konstrukcję przystosowaną do potrzeb kotów. Są ocieplone i chronią przed opadami atmosferycznymi.

– Budki przekazywane są wolontariuszom, którzy od lat opiekują się kotami we współpracy z urzędem miasta. Domki są ustawiane w miejscach trudno dostępnych dla ludzi – mówi Renata Karolewska, rzecznik prezydenta Zgierza.

Na wolno żyjące koty czeka dużo jedzonka

Miasto rozpoczęło również przekazywanie wolontariuszom karmy dla wolno żyjących kotów. W tym roku z budżetu miasta zakupione zostało ponad 1,3 tys. puszek o wadze 400 gramów oraz 211 10-kilogramowych worków z suchą karmą. Jak szacują urzędnicy, taka ilość jedzenia powinna zaspokoić potrzeby zwierząt w najtrudniejszym sezonie zimowym. Łącznie urząd na ten cel wydał ponad 16 tys. zł.

Nie tylko koty... również jeże

Nie tylko koty doczekały się zimowych domków. W Zgierzu powstało też w ostatnim czasie piętnaście nowych domków dla jeży. Schrony przygotowano z okazji Międzynarodowego Dnia Jeża, który zgierzanie świętowali przed dwoma tygodniami. Kolczaste zwierzątko już od lat wielu lat jest oficjalnym symbolem miasta.

Schrony pojawiły się w zgierskim parku miejskim - zarówno w jego starej, jak i nowej części - a także na Malince. Ustawione zostały drewniane domki oraz pryzmy z liści, w których jeże będą miały szansę przetrwać zimę i przeczekać nadchodzące miesiące.