W Widzewie wciąż szukają obrońców

To w żadnym razie nie może dziwić, skoro z zespołu odeszli chociażby Jarosław Bieniuk, Ugo Ukah i Bruno Pinheiro.
Kolejnym zawodnikiem, który ma szansę zostać widzewiakiem jest Brazylijczyk Wallace (a ściślej rzecz biorąc Wallace Peres Benevente). Ma 27 lat, w poprzednich rozgrywkach reprezentował barwy pierwszoligowej Arki Gdynia (wiosną rozegrał w niej pięć spotkań ligowych i dwa w Pucharze Polski). Ma wręcz imponujące warunki fizyczne (aż 191 cm wzrostu), jednak to jeszcze o niczym nie świadczy. Ostatnio Mroczkowski resygnował już przecież graczy o podobnych parametrach. Dzisiaj Wallace ma już trenować z łodzianami w Kleszczowie.
W czwartek widzewiacy ćwiczyli dwukrotnie. Do zespołu dołączył już Brazylijczyk Alex Bruno, ćwiczący wcześniej w zespole Młodej Ekstraklasy. Indywidualnie pracował rekonwalescent Nigeryjczyk Princewill Okachi (w siłowni). Coraz lepiej czują się również tunezyjczykl Mehdi Ben Dhifallah oraz Sebastian Dudek.
Testowany w środowym meczu z Rakowem Częstochowa bramkarz z Czarnogóry Milos Dragojević pozostanie w Kleszczowie do końca obozu.
Kolejne spotkanie sparingowe widzewiacy rozegrają w najbliższą sobotę. Zmierzą się wówczas, jak że by inaczej, z drugoligowcem, Polonią Bytom. Zapewne szkoleniowiec jedenastej drużyny ekstraklasy desygnuje w weekend do walki nieco inną wyjściową jedenastkę, niż w środę.
Czasu na eksperymnenty ma faktycznie sporo . Przypomnijmy bowiem, iż pierwsze spotkanie o stawkę Widzew rozegra dopiero 11 sierpnia (starcie 1/16 finału Pucharu Polski). Zaś rundę jesienną w lidze łodzianie rozpoczną 18 sierpnia meczem z mistrzem Polski Śląskiem Wrocław.