MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W sobotę sparing ŁKS, a później już liga

Jan Hofman
Wiosna na obiekcie przy al. Unii rozpocznie się 6 marca. Ostatnim sprawdzianem dyspozycji piłkarzy ŁKS będzie sparing z Rakowem.

Piłkarze ŁKS rundę wiosenną trzeciej ligi zainaugurują 6 marca spotkaniem z Błękitnymi Raciąż. Z powodu braku oświetlenia na nowym obiekcie z jedną trybuną przy al. Unii godziny rozpoczęcia spotkań łódzkiej drużyny regulowane będą przez zachody słońca. A to sprawia, że wiosenne otwarcie piłkarskiego roku ełkaesiaków zostało wyznaczone na godz. 13.30.
Okazuje się, że nie jest to jedyny problem piłkarzy i kibiców ŁKS. Jak przypomniała strona internetowa, fanów klubu z al. Unii nadal obowiązuje decyzja wojewody łódzkiego, która mówi, że najbliższy mecz piłkarzy będzie mogło obejrzeć tylko 1700 widzów. Ograniczenie liczby widzów na trybunach to kara za race odpalone podczas ubiegłorocznego meczu z Ursusem Warszawa.

Nim jednak łodzianie przystąpią do wiosennej walki o ligowe punkty, czeka ich ostatni sprawdzian. W sobotę w Częstochowie drużyna prowadzona przez trenera Roberta Szwarca zmierzy się z drugoligowym Rakowem.

Łódzki szkoleniowiec chciałby mieć jeszcze w zespole jednego napastnika. Chodzi o Sebastiana Szerszenia. Problemem mogą być jednak finanse ŁKS. Klub zatrudnił już wielu nowych zawodników, co znacznie podniosło koszty funkcjonowania drużyny. Decydenci ełkaesiaków liczą teraz intensywnie, czy jeszcze jednak nowa umowa będzie do zaakceptowania przez klubowego skarbnika. Jeśli okaże się, że tak, to zawodnik Arki Gdynia powinien zagrać w sobotnim sparingu. Najbliższy rywal jest silny, toteż byłby to idealny sprawdzian dla tego piłkarza.

Raków ostatnio pozyskał dwóch nowych zawodników. Podpisano umowy z Kamilem Sabiłło, 21-letnim wychowankiem Lecha Poznań, i 22-letnim Adamem Mesjaszem, wychowankiem Ajaksu Częstochowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany