MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W sobotę przy al. Unii. Trener ŁKS żegna drużynę, szkoleniowiec Stali z nowym kontraktem

Jan Hofman
Jan Hofman
Andrzej Szkocki/Polska Press
Piłkarze ŁKS ostatni mecz w tym sezonie w ekstraklasy zagrają w sobotę na własnym stadionie. Łodzianie podejmą Stal Mielec, a spotkanie rozpocznie się o godz. 17.30.

Bez wątpienia szkoleniowcy przystąpią do tego pojedynku w diametralnie różnych nastrojach. Marcin Matysiak nie zdołał utrzymać ŁKS ekstraklasie i będzie to dla niego ostatni meczu w roli opiekuna drużyny z al. Unii.

Do tej pory Matysiak prowadził ełkaesiaków w 13 meczach, z których przegrał osiem, zremisował dwa i trzy wygrał. 40-latek objął drużynę 20 lutego. Był już trzecim trenerem ŁKS w tym sezonie i pod jego wodzą zespół punktował najlepiej. Za Kazimierza Moskala drużyna zdobywała 0,63 punktu na mecz (7 w jedenastu spotkaniach), za Piotra Stokowca zaledwie 0,3 (3 w 10), a z Matysiakiem 0,85 (11 w 13 meczach).

- Mecz ze Stalą Mielec będzie ostatnim dla mnie w roli pierwszego trenera. Kiedy przejmowałem zespół w trudnej sytuacji, wierzyłem, że uda się zrealizować cel, ale tak się jednak nie stało. Powodów rezygnacji jest wiele. Jednym z kluczowych jest to, że nie dałbym rady zaangażować się w to w taki sposób, na jaki zasługuje ŁKS - powiedział Matysiak.

Jak na razie mielczanie po 33 meczach z dorobkiem 43 punktów zajmują 11. miejsce, a to sprawia, że Kamil Kiereś zostaje na dłużej w Stali Mielec. Szkoleniowiec przedłużył kontrakt z biało-niebieskimi. Nowa umowa będzie obowiązywała do 30 czerwca 2025 roku.

Niespełna 50-letni Kamil Kiereś pracuje w Stali od marca 2023 roku, kiedy to zastąpił na stanowisku trenera Adama Majewskiego. Do tego czasu mielczanie pod jego wodzą rozegrali w ekstraklasie 42 spotkania, bilans jest równy: 14 zwycięstw, 14 remisów i 14 porażek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze piłkarzy po meczu Polska-Holandia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany