W hipermarkecie przy al. Jana Pawła panuje ogromne zamieszanie. Pracownicy zdejmują towary z półek i wywożą. Półki są demontowane i próżno szukać artykułów, które na nich były.
- Chciałem kupić dla siebie wódeczkę na wieczór, a żona prosiła o vegetę i chrzan - mówi pan Adam z Retkini. - Niestety stoiska, na których zwykle był te produkty, są niedostępne. Nie można kupić nawet piwa. Zresztą jak widziałem to w mgnieniu oka znikają inne rzeczy. W pośpiechu pakowane były masła, lody, frytki oraz inne produkty mrożone. Trcohę to denerwujące, bo specjalnie tutaj podjechałem samochodem. Gdyby była jakaś informacja, to oczywiście po zakupy wybrałbym się gdzie indziej.
-Chyba się zwijają, więc może będą jakieś duże przeceny artykułów - zastanawia się Irena z ul. Radwańskej. - Coś się dzieje, bo to nienormalne, żeby półki świeciły pustakami.
Jak się okazuje, sklep przygotowuje się do zmiany marki. Jak już informowaliśmy francuska grupa pod koniec 2012 r. podpisała z grupą Metro umowę na zakup blisko 90 sklepów Real w Polsce, Rumunii, Rosji i na Ukrainie.
W styczniu na transakcję zgodził się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, teraz sklepy zaczęły zmieniać wystrój, dlatego jest takie zamieszanie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"