Warto jednak zwrócić uwagę, że łodzianie mają tylko dwa punkty przewagi nad gliwiczanami. A to oznacza, że już po tym starciu podopieczni trenera Aleksandara Vukovicia mogą spoglądać z góry na zespół prowadzony przez Daniela Myśliwca. Rzecz jasna, nie życzymy tego łodzianom, ale taka jest rzeczywistość.
Drużyna z Gliwic wygrała jak dotąd w lidze zaledwie raz, ale przegrała dwukrotnie, podczas gdy Widzew już cztery razy. Piast to „królowie” remisów (mają ich na koncie aż sześć). W ostatnim ligowym spotkaniu gliwiczanie ulegli we Wrocławiu Śląskowi 0:1 (0:1) po bramce Matiasa Nahuela (41).
Piast: Plach - Pyrka, Mosór, Huk, Katranis - Krykun (56, Holubek), Chrapek (78, Kądzior), Hateley (56, Szczepański), Tomasiewicz, Ameyaw - Kirejczyk (46, Felix).
W pierwszej połowie mecz był mocno wyrównany, może nawet ze wskazaniem lekkim na nas. Mieliśmy inicjatywę, dłużej potrafiliśmy się utrzymać przy piłce. Potem padł gol dla Śląska, gdzie źle zareagowaliśmy na aut, a następnie niepotrzebna czerwona kartka. Mieliśmy plan na drugą połowę, bo wierzyłem, że możemy powalczyć przynajmniej o punkt. Momentami prowadziliśmy grę, mieliśmy sytuacje, ale zabrakło tego czegoś. Cieszy mnie zaangażowanie drużyny, że się nie poddali - stwierdził Vuković
W Widzewie czterech zawodników jest zagrożonych pauzą - Marek Hanousek, Mato Miloš, Fabio Nunes i Jordi Sanchez. W Piaście zabraknie pomocnika Arkadiusza Pyrki, który we Wrocławiu został ukarany dwiema żółtymi, a w konsekwencji czerwoną kartką. W sumie zgromadził już cztery żółte kartki. To osłabienie, bo ten piłkarz był już nawet powołany na zgrupowanie seniorskiej reprezentacji Polski przez poprzedniego selekcjonera Fernando Santosa
Umowę z Piastem przedłużył kapitan drużyny, doświadczony środkowy defensor Jakub Czerwiński (obowiązuje do końca czerwca 2026 roku).
Drużyna z Gliwic też awansowała w Pucharze Polski
Zespół Piasta, podobnie, jak Widzew, pewnie wywalczył awans do drugiej rundy Pucharu Polski. Gliwiczanie również rywalizowali na stadionie trzecioligowca. I podobnie, jak łodzianie zwyciężyli 4:0 (1:0). Bramki strzelili: Jorge Felix (5), Miłosz Szczepański (56), Damian Kądzior (63) oraz Patryk Dziczek (84, karny).
Piast: Szymański - Mokwa (46, Pyrka), Mosór, Munoz, Holubek - Kądzior, Dziczek, Chrapek (46, Tomasiewicz), Szczepański (67, Bykowski), Krykun (59, Ameyaw) - Felix (69, Hateley).
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?