W niższych ligach: Zwycięstwo Sokoła, porażka Zawiszy

Nosa miał trener Sokoła Rafał Pawlak. W 60 minucie wpuścił na boisko Arkadiusza Świętosławskiego, a on sześć minut później zdobył złotego gola.
- Arek miał w tygodniu zapalenie oskrzeli, dlatego przed meczem powiedziałem mu, że jeśli to nie będzie konieczne, nie pojawi się na boisku - mówi trener Rafał Pawlak. - Sytuacja jednak spowodowała, że musiał zagrać i zrobił to, co do niego należało. Cieszę się, że umowa partnerska się sprawdza. Rafał Serwaciński pomógł Sokołowi, a przy okazji sobie. Odbudował się i wrócił do Widzewa. Teraz mają na szansę inni piłkarze.
? Sokół Aleksandrów - Mazur Karczew 1:0 (0:0)
1:0 - Świętosławski (66)
Sokół: Sima - Golański, Ziółkowski, Woźniczak, D. Ceglarz, Łagodziński (60, Knera), Daros (90+2, Rosiak), Kuklis, S. Ceglarz, Łągiewczyk - Trzęsiara (60, A. Świętosławski).

Zawisza Rzgów doznał na swoim boisku drugiej porażki z rzędu, tym razem przegrał z liderem tabeli Radomiakiem Radom 0:1.
- O wszystkim zdecydował jeden błąd naszego młodzieżowca - mówi trener Wojciech Robaszek. - Mieliśmy dwie doskonałe okazje do zmiany wyniku. Sytuacji sam na sam nie wykorzystali najpierw Leandro, a na początku drugiej połowy Gołuch. Widać było brak naszych dwóch czołowych kontuzjowanych piłkarzy Sampaio i Uledera. Bez nich nie mieliśmy siły ognia i nie potrafiliśmy mocno postraszyć lidera.
? Zawisza Rzgów - Radomiak 0:1 (0:1)
0:1 - Radecki (45)
Zawisza: Adamek - Kucharski (46, Pabiańczyk), Zimoń, Grzywiński, Grzybowski, Buchowicz, Rutkowski (72, Janowski), Płuciennik (72, Wolski), Paprocki, Gołuch (65, Nowak), Leandro.

W pozostałych spotkaniach: MKS Kutno - Warta Sieradz 1:0, Hutnik Warszawa - Orzeł Wierzbica 1:2, Omega Kleszczów - Włókniarz Zelów 2:0, Start Otwock - Legionovia 1:0, Narew Ostrołęka - Ursus Warszawa 0:3, Broń Radom - KP Piaseczno 0:1.