W biurowcu PKP przy ul. Tuwima jedna winda na 650 osób

Winda obcięła 18-latkowi palec

– Druga winda czasem działała, ale na jazdę nią decydowali się tylko ci, którzy chcieli podnieść sobie poziom adrenaliny – mówią z przekąsem osoby pracujące w biurowcu. – Winda potrafiła np. zatrzymać się nawet na 1,5 godziny między piętrami, gdzie telefony komórkowe nie mają zasięgu albo otwierać się i zamykać na parterze, ale nie ruszać do góry.
Dwie pozostałe windy nie działają już od roku.

– Nie chodzi tylko o to, że musimy tłoczyć się w jednej windzie, która zazwyczaj jest przeładowana, i czekać na nią w kolejce, ale przede wszystkim o nasze bezpieczeństwo – mówi pracownica firmy podnajmującej lokal od PKP SA. – Gdy nastąpi awaria ostatniej sprawnej windy, wszyscy będą musieli wchodzić po schodach, także ci pracujący na czternastym piętrze! Jeszcze gorzej będzie w przypadku konieczności ewakuacji budynku...

Pracownicy biura prasowego PKP SA, które poprosiliśmy o komentarz, zażyczyli sobie wysłania im e-maila. Odpisujac na niego, nie odpowiedzieli, dlaczego w biurowcu sprawna jest de facto tylko jedna winda.

„W budynku przy ul. Tuwima 28 w Łodzi obecnie działają dwie windy. Trzecia winda jest w trakcie naprawy i będzie uruchomiona do końca tego tygodnia” – napisał Maciej Bułtowicz z biura prasowego PKP SA. O czwartej nie wspomniał.
Po naszej interwencji, od wczoraj, działają już trzy windy, co wywołało niemałe zdziwienie u pracowników biurowca.

Winda-pułapka na Widzewie. Lokatorzy boją się z niej korzystać

Życzenia świąteczne. Wierszyki na Boże Narodzenie. Życzenia bożonarodzeniowe
Potrawy wigilijne. 12 dań na wigilię lista, przepisy
Życzenia świąteczne - krótkie, dowcipne, wesołe