To już czwarta odsłona akcji "Czas na Lover". Równocześnie to najmniej absorbująca działalność charytatywna. Skoro o tak jeździmy na rowerze, kilometry naliczają się same. A każdy przejechany kilometr to 2 zł na pomoc chorym dzieciom.
Jeżdżę całe życie, bo to lubię. I pewnego dnia pomyślałem, że te kilometry nie powinny się marnować. Dla mnie to przyjemność, ale mogę w ten sposób pomagać - powiedział Tadeusz Nowiński, łódzki bloger, właściciel aplikacji Tropiciel, pomysłodawca akcji.
W tym roku organizatorzy akcji postawili sobie dwa ambitne cele:
- Pozyskanie pieniędzy na wsparcie pacjentów i ich bliskich, by fundacja nadal mogła wspierać, fundować leki, rehabilitację lub kupować sprzęt na oddziały medyczne, organizować wyjazdy, które pozwalają małym pacjentom oderwać się od ciężkiej codzienności. W tym roku ma to być 50 tysięcy zł.
- Drugi cel to propagowanie aktywnego stylu życia, szczególnie korzystając z jazdy na rowerze. Cel - przejechane 100 tysięcy km.
Oba cele są mocno wyśrubowane, bo są zbliżone do wyników, które udało się uzyskać w czasie trzech poprzednich edycji tej akcji. Uczestnicy wykręcili 132 tysiące km i zebrali 61 tysięcy zł.
Nadal szukamy firm, sponsorów, które zechciały by wesprzeć naszą akcję finansowo. W tym roku mamy też indywidualne cegiełki dla osób indywidualnych, które zechcą nas wesprzeć. Mamy dla nich spersonalizowane podziękowania, a dla najhojniejszego darczyńcy mamy rowerową wycieczkę z jednym z naszych ambasadorów - mówi Dominika Śliwińska, dyrektor fundacji Krwinka.
Inauguracja wakacyjnej akcji "Czas na Lover" wystartowała w parku przy szpitalu dla dzieci przy ulicy Spornej w Łodzi w piątek 28 czerwca, które w placówce walczą z chorobami onkologicznymi. Wolontariusze fundacji "Krwinka" i zapaleni rowerzyści z Łodzi na czele z tegorocznymi ambasadorami akcji: Kapitanem Torpedą (administrator grupy rowerowej rowerempopolsce.pl), Jadwigą Mazurkiewicz i Agnieszką Raczkowską oraz uczniowie szkoły podstawowej nr 56 wraz z wychowawcą. Finał zaplanowano w Arturówku.
Jak pomagać chorym dzieciom jeżdżąc rowerem?
- Wystarczy pobrać bezpłatną aplikację Tropiciel
- Wejść w grę "Czas na Lover 2024"
- Zarejestrować się indywidualnie lub firmowo
- Systematycznie dodawać swoje kilometry przejechane na rowerze
Jeździć można po Łodzi, po województwie, po Polsce lub w każdym innym zakątku świata, bo akcja nie ma granic. Liczą się również kilometry przejechane na stacjonarnych rowerach w domowym zaciszu lub w fitness klubie. Ważne, by je wpisać do aplikacji. Akcja zakończy się 31 sierpnia 2024 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Aktorka z "Klanu" pokazała się w stroju Ewy. Nie zgadniecie, co dziś robi
- Steczkowska jest córką byłego księdza. Tak ją przezywali. Trauma została do dziś
- Katarzyna Figura bryluje na gali BEZ SPODNI! Tak radzi sobie z zabójczym upałem
- Michał Szpak tańczy na rurze w centrum kultury. Wszyscy widzieli jego włochatą klatę