Uwaga, kierowcy! W piątek na ulicach pojawi się tajny superradiowóz na piratów drogowych [zdjęcia]

- Jest to srebrny ford mondeo na warszawskich numerach rejestracyjnych. Będzie kursował m.in. po al. Włókniarzy, ulicach Pabianickiej, Rzgowskiej, Strykowskiej, a także po wybranych drogach krajowych w województwie łódzkim - mówi Paweł Onisk, naczelnik łódzkiego wydziału ds. automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym w Delegaturze Centralnej GITD.

Radiowóz w atrapie chłodnicy ma zamontowaną ruchomą głowicę radarową. Załoga wozu może kontrolować prędkość przejeżdżających aut zarówno w czasie jazdy, jak i postoju. Ruchome lampy błyskowe są zamontowane w miejscu, gdzie w zwykłym aucie są halogeny, a aparat robiący zdjęcia - na desce rozdzielczej. Poniżej znajduje się panel sterujący. Ustawia się na nim parametry pracy fotoradaru, m.in. na ilu pasach ruchu mają być kontrolowane pojazdy.

W bagażniku jest komputer zapisujący dane i urządzenie służące do automatycznego przesyłania zdjęć na centralny serwer w Warszawie. Na klapie bagażnika znajdują się 3 nieduże anteny do komunikacji z centralnym serwerem GITD.

Błyskające na niebiesko lampy sygnałów świetlnych są zamontowane w atrapie chłodnicy i przy tylnej szybie.
W podobny fotoradar wyposażony jest jeszcze jeden samochód łódzkiego wydziału ds. automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym. Jest to żółty peugeot partner, wykorzystywany jako wóz techniczny do obsługi fotoradarów stacjonarnych na drogach województwa łódzkiego.

Podobnie wyposażone auta będą kursować po wszystkich większych polskich miastach.

Łódzka policja ma trzy radiowozy wyposażone w tzw. wideorejestratory, za pomocą których funkcjonariusze mogą filmować wyczyny piratów drogowych. Są to srebrne oznakowane alfa 156 i kia cee'd oraz ciemny nieoznakowany volkswagen passat.