Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urząd Miasta Łodzi zwleka z odpowiedziami na interpelacje radnych. Rekordzista ma czekać trzy miesiące

Mirosław Malinowski
Mirosław Malinowski
Mirosław Malinowski
Trzy miesiące musi czekać na odpowiedź na swoją interpelację radny PiS Tomasz Anielak. Gdy wybuchła epidemia koronawirusa, to kilka miast w Polsce zdecydowało się na zawieszenie pobierania opłat za parkowanie samochodów w centrum. Miało to na celu zachęcenie mieszkańców do korzystania z własnych aut, po to by zmniejszyć liczbę pasażerów w autobusach i tramwajach komunikacji miejskiej, a także by mieszkańcy nie musieli dotykać parkomatów w dobie zagrożenia koronawirusem. Zrobiły tak m.in. Kraków, Gdynia i Tychy. W Łodzi się na to nie zdecydowano.

- W przeciwieństwie do innych miast, nie jesteśmy właścicielami parkomatów. Gdybyśmy wprowadzili takie rozwiązanie, zapłacilibyśmy kary firmie zarządzającej systemem. Prawo nie przewiduje niestety czasowego odstąpienia od takiej umowy – mówił w marcu Marcin Masłowski, rzecznik prezydent Łodzi. – Z podatków łodzian zapłacić byśmy musieli nie tylko za zerwanie umowy, ale także za straty poniesione przez firmę: zwolnienie z pracy kontrolerów, informatyków zarządzających systemem.

O to właśnie 23 marca w interpelacji pytał radny Anielak. Pisał tak:
„Szanowna Pani Prezydent, w imieniu mieszkańców zwracam się z prośbą o zawieszenie na czas pandemii opłat w strefach płatnego parkowania w Łodzi. Stan zagrożenia epidemicznego, wprowadzony 14 marca spowodował ograniczenie przemieszczaniu się mieszkańców naszego miasta aby zgodnie z zaleceniami zostawać w domu. Nieliczne przypadki pomocy dla innych czy załatwiania najpilniejszych spraw nie mogą być dodatkowo utrudniane płatnościami za parkowanie”.

Odpowiedź na interpelację radnego powinna zostać udzielona w ciągu 14 dni. I w pewnym sensie Urząd Miasta Łodzi dopełnił formalności j i odpowiedział na pismo radnego, choć w zasadzie odpowiedzi mu nie udzielił.

  • 8 kwietnia wiceprezydent Łodzi Wojciech Rosicki napisał mu, że „z uwagi na konieczność uzyskania dodatkowych uzgodnień odpowiedź zostanie udzielona Panu Radnemu do dnia 22 kwietnia”.
  • 20 kwietnia wiceprezydent Rosicki napisał radnemu Anielakowi, że dostanie odpowiedź do 6 maja – z tych samych powodów co wcześniej.
  • 6 maja wiceprezydent Rosicki napisał, że odpowiedzi udzieli do 20 maja – ciągle z tych samych powodów.
  • 19 maja wiceprezydent Rosicki napisał radnemu Anielakowi to samo co już trzy razy wcześniej. Kolejny termin udzielenia odpowiedzi to 17 czerwca.

Wypadek awionetki pod Łowiczem:

Źródło:
TVN

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany