6 z 7
Poprzednie
Następne
Trzy śledztwa w sprawie incydentów na protestach ulicznych w Łodzi. Prokuratura przesłuchała obalonego na ziemię demonstranta
Wzywali do zabicia policjanta i spalenia jego domu
Z tym incydentem wiąże się drugie dochodzenie. Prokuratura sprawdza, czy doszło do znieważenia policjanta przez jednego z protestujących, za co grozi do roku więzienia. Śledczy muszą mieć pewność, czy wskazany przez policjanta demonstrant jest tym, który obrzucił go obelgami i wyzwiskami. Dlatego cały czas przesłuchają świadków.
Incydent miał swój epilog, gdyż na Facebooku pojawiły się groźby karalne pod adresem 38-letniego nadkomisarza. Tajemniczy internauci zaczęli nawoływać do zabicia policjanta i spalenia domu, w którym mieszka. Za tego typu apele grozi do dwóch lat więzienia.
CZYTAJ DALEJ >>>