Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Troje młodych ludzi wypadło z balkonu przez barierkę! Oskarżony zarządca

(LB)
W czwartek, dokładnie 19 miesięcy od tragedii przy ul. Zarzewskiej, w sądzie karnym dla Łodzi-Widzewa odbyła się rozprawa przeciwko zarządcy nieruchmości Andrzejowi R. Został oskarżony o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu u lokatora kamienicy, za co grozi do 10 lat więzienia.

Przypomnijmy. 27 września 2015 roku z mieszkania na drugim piętrze kamienicy przy ul. Zarzewskiej wypadło troje młodych ludzi. Podczas imprezy, która odbywała się w mieszkaniu, stali w sięgającym podłogi oknie balkonowym, gdy odpadła zabezpieczająca je balustrada (balkonu od dawna nie ma). Właściciel mieszkania, jego dziewczyna i jej brat spadli z wysokości 7 metrów. Najbardziej ucierpiał właściciel mieszkania, który uszkodził sobie kręgosłup szyjny i został kaleką.

Wczoraj przed sądem zeznawała koleżanka pokrzywdzonych, która również uczestniczyła w feralnej imprezie. Kobieta - jak zezała - nie widziała momentu, w którym barierka oderwała się od muru, a jej znajomi wypadli.

- Dopiero gdy usłyszałam krzyki z ulicy, podeszłam do okna i zobaczyłam, że nie ma barierki. Sciszyłam głośną muzykę i zeszłam na dół - opowiadała.

Sąd usiłował wyjaśnić sprzeczności w zeznaniach kobiety, m.in. to, czy pokrzywdzeni opierali się o barierkę, wychylali przez nią, czy byli pijani, ile wypiła ona sama i dlaczego zmienia zeznania (w stosunku do złożonych w śledztwie). Kobieta tłumaczyła się niepamięcią.

](http://www.expressilustrowany.pl/ "ZOBACZ FILM Przegląd najciekawszych informacji z kraju