- Nie mogłem się doczekać pierwszego treningu, bo ostatnie dwa, trzy dni spędziłem zajmując się różnymi sprawami formalnymi. Na koniec jednak mogłem wrócić do czegoś, co kocham, czyli pracy z chłopakami na boisku. Chcieliśmy ten trening poprowadzić spokojnie, bo zawodnicy odczuwają trudy poprzedniego sezonu. Głowa chce, serce chce, ale nogi mogą nie nadążać. Czuję, że między mną i zespołem tworzy się chemia, a piłkarze są chętni do pracy. Jestem zadowolony. Każdy człowiek potrzebuje rozmowy, a piłkarz przede wszystkim. Zamierzam dużo rozmawiać z każdym z moich zawodników - stwierdził Dobi, cytowany przez klubowy portal.
Za zajęciach pojawili się także wracający z wypożyczeń Michael Ameyaw i Przemysław Banaszak oraz testowany Bartłomiej Kiełbasa. Najbliższe dni określą, jak będzie wyglądała piłkarska przyszłość tych zawodników.
- Wszystko zależy od nich. Monitorujemy ich i na koniec tygodnia podejmiemy odpowiednie decyzje. Po pierwsze jednak, to oni muszą się określić czy chcą grać w Widzewie, bo nikogo nie będziemy do tego zmuszać. Człowiek, który stoi przed takim dylematem, w pierwszej kolejności zastanawia się nad tym co może stracić, a może warto najpierw pomyśleć, co można zyskać? Będziemy ich obserwować, a ja oczekuję od zawodników entuzjazmu. Decyzje będziemy podejmować tak, by były jak najlepsze dla klubu i samych zawodników - dodał Dobi.
echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ewa Demarczyk okradziona po śmierci? Znamy wyrok w głośnej sprawie
- Tak Krupińska wyglądała, zanim została sławna. Na tych zdjęciach trudno ją rozpoznać?
- Krychowiak zjadł fikuśnego gołąbka za 800 złotych! Polskie mu nie smakują?
- 50-letnia Kasia Kowalska pokazała wdzięki w odważnej mini. Zbieramy szczęki z podłogi