Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Janusz Niedźwiedź nie do końca zadowolony: Pozwalaliśmy rywalowi na zbyt wiele

-
Awans Widzewa w Pucharze Polski, po pokonaniu Resovii 2:1

Opinia trenerów

Janusz Niedźwiedź: Nie jestem do końca zadowolony z tego, że wciąż przydarzają nam się momenty, w których pozwalamy przeciwnikowi na zbyt dużo. Będziemy nad tym pracować, ale to jest proces. Gdy gramy w taki sposób, jak umiemy, wtedy padają bramki. Pierwszy strzelony przez nas gol to książkowa sytuacja, szybko atakowane przestrzenie i dobre wykończenie Guzdka. Zawsze chcemy mieć jednak większą kontrolę nad spotkaniem. Choć wygraliśmy, to musimy wyciągać z takich meczów więcej, bo zbyt często oddawaliśmy pole przeciwnikowi. W pierwszej połowie popełnialiśmy proste straty, które nie powinny nam się przydarzać. Jesteśmy liderem I ligi, dlatego każdy zawiesza nam poprzeczkę wyżej, napina się na nas jeszcze mocniej. To, co już robimy, musimy robić jeszcze lepiej
Dawid Kroczek: Mecz przegrany, ale nie ma się czego wstydzić. Stworzyliśmy sporo sytuacji, robiliśmy to nawet grając w dziesiątkę.To spotkanie na pewno jest jednak dobrym prognostykiem przed tym, co czeka nas w sobotę. Żaden z zawodników nie będzie tego przeżywał zbyt mocno, bo wszyscy dali z siebie bardzo dużo. Dla nas najważniejsze jest skupienie się na kolejnym ligowym spotkaniu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany