Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragiczny wypadek na ul. Strykowskiej. Zginęły dwie osoby [FILM, zdjęcia]

(tj)
Tragiczny wypadek na ul. Strykowskiej - 2 osoby nie żyją
Tragiczny wypadek na ul. Strykowskiej - 2 osoby nie żyją Tomasz Jabłoński
Do tragicznego wypadku doszło przed północą (w nocy z soboty na niedzielę, z 15 na 16 listopada) na ul. Strykowskiej (na skrzyżowaniu z ul. Inflancką) w Łodzi. Zginęli dwaj młodzi mężczyźni w wieku 24 i 25 lat.

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że samochód marki renault megane (na kutnowskich numerach rejestracyjnych), którym podróżowały cztery osoby, jadąc ul. Inflancką przejechał przez skrzyżowanie z ul. Strykowską na wprost, przeciął dwie nitki drogi, wjechał na chodnik, pobocze i uderzył w drzewo wyrywając je z korzeniami. Kierowca renault, który zginął na miejscu, prawdopodobnie chciał skręcić z ul. Inflanckiej w prawo.

- Wygląda to trochę tak, jakby nie wiedział, że droga się kończy - komentowali okoliczni mieszkańcy. - Nie widać, by wykonywał jakiekolwiek manewry, a przecież tu są bardzo szerokie jezdnie.

Renault jechało z bardzo dużą prędkością (wskazówka prędkościomierza zatrzymała na 110 km/h), dojeżdżając do ul. Strykowskiej kierowca nie zwolnił. Na miejscu nie było widać śladów hamowania. Po uderzeniu w drzewo samochód przewrócił się na dach. Uwięzione w nim osoby uwolnili strażacy. Ratownicy pogotowia (wcześniej strażacy, którzy byli na miejscu wypadku jako pierwsi) reanimowali dwóch mężczyzn, pozostałym pasażerom udzielali pierwszej pomocy.

-O godz. 21 wnuczek wrócił od dziewczyny z Tomaszowa Mazowieckiego, przebrał się i przed "dziesiątą" wyszedł, bo kolega z osiedla po niego przyjechał. Nie przekazywał, dokąd się wybierają - mówi dziadek hospitalizowanego pasażera. -Jeszcze żona do niego powiedziała, żeby po nocach nigdzie nie jeździł...

Niestety nie udało się uratować kierowcy i jego 24-letniego kolegi, który zajmował tylne siedzenie pojazdu (za pasażerem).

Dwaj pozostali mężczyźni podróżujący renault z ciężkimi obrażeniami trafili do łódzkich szpitali.

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku. Proszą też świadków, którzy widzieli, jak doszło do wypadku, o kontakt telefoniczny pod nr 42 665 25 00.

********

Księgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.pl

Księgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany