Gdyby wszystko toczyło się zgodnie z planem, to drużyna z Łodzi szykowałaby się właśnie do niedzielnego spotkania na Podkarpaciu ze Stalą Rzeszów. Niestety, jest inaczej, a zarówno sami zawodnicy, jak i trener Marcin Kaczmarek nie wiedzą, na czym stoją.
Odejdźmy na chwilę od odmienianego we wszystkich możliwych przypadkach koronowirusa. Po 22. rozegranych kolejkach sezonu 2019/2020 widzewiacy w pełni zasłużenie zajmują pierwszą lokatę w tabeli. Trudno, żeby było inaczej, skoro zdobyli najwięcej punktów, strzelili najwięcej bramek, stracili najmniej goli, mają na koncie najwięcej zwycięstw oraz doznali najmniej porażek.
Liczyliśmy jednak, że łodzianie nawiążą do starych, dobrych czasów i będą w stanie zachować miano niepokonanego zespołu na stadionie przy al. Piłusdskiego.
Niestety, już wiadomo, że ta sztuka się nie powiedzie. Jesienią Widzew uległ bowiem w dosyć kuriozalnych okolicznościach Resovii Rzeszów 0:1.
A mija właśnie trzecia rocznica pierwszego meczu czterokrotnych mistrzów Polski na nowym obiekcie. W marcu 2017 roku trzecioligowy wówczas Widzew pokonał Motor Lubawa 2:0 po trafieniach Mateusza Michalskiego i Daniela Mąki.
To właśnie już tylko Mąka oraz Adam Radwański i Patryk Wolański znajdują sie obecnie w klubowej kadrze lidera.
Jak mówi Mąka, cytowany przez klubowy portal, dopiero po wspomnianym starciu z Motorem przekonał się, co to znaczy grać w Widzewie.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"