Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Teresa Dobija nie jedzie na mistrzostwa świata do Moskwy

(m.st.)
Teresa Dobija nie wystartuje w Moskwie
Teresa Dobija nie wystartuje w Moskwie paweł łacheta
Teresa Dobija, lekkoatletka łódzkiego AZS, która na mistrzostwach Polski w Toruniu, po raz piąty w swej karierze wygrała podczas tej prestiżowej imprezy skok w dal wynikiem 6,58 cm, na sierpniowe mistrzostwa świata w Moskwie jednak nie pojedzie. Zabrakło jej zaledwie 7 cm, aby wypełnić wymagane minimum kwalifikacyjne.

– Przez wiele miesięcy poprzedzające mój występ w mieście Kopernika, bardzo ciężko harowałam na treningach, aby osiągnąć minimum kwalifikacyjne wyznaczone przez PZLA – mówi Teresa Dobija. – Byłam w dobrej formie, ale miałam pecha. W dniu mego startu warunki atmosferyczne (silny, zmienny wiatr) nie sprzyresa Dobijjały skokom w dal. Stojąc więc w Toruniu na podium dla zwycięzców nie miałam powodu do wielkiej radości.
– Byłem obecny na tych mistrzostwach Polski i widziałem płynące łzy z oczu naszej wspaniałej, utytułowanej, zawodniczki – dodaje Lech Leszczyński, prezes łódzkiego AZS i ŁOZLA, a równocześnie członek zarządu PZLA. – Żal mi serce ściskał.
Czy nie ma żadnej szansy na to, aby zarząd PZLA, nie zmienił jednak swojej decyzji w sprawie najlepszej polskiej lekkoatletki w skoku w dal?
– Praktycznie klamka w tym temacie już zapadła i nie ma od niej odwołania. Zarząd PZLA po prostu, jak to się mówi, zaklepał decyzję swego sztabu szkoleniowego, ludzi odpowiedzialnych za wyniki reprezentantów Polski, nie tylko na mistrzostwach świata w Moskwie. A termin listy zgłoszeń na zawody w stolicy Rosji minął 21 lipca. Muszę tu jeszcze wyjaśnić, że znacznie wcześniej PZLA ustalił kryterium, jeżeli chodzi o skok w dal kobiet, że minimum kwalifikacyjne na MŚ wynosić będzie 6,65 cm i musi zostać uzyskane w bieżącym sezonie. Niestety, Dobija tego warunku nie spełniła, chociaż, co należy z uznaniem podkreślić, nie szczędziła sił, aby ten cel osiągnąć.
I jak pani widzi, w zaistniałej sytuacji, swoją najbliższą przyszłość sportową?, zwracamy się do mistrzyni Polski.
– Nadal wiążę ją z uprawianiem lekkiej atletyki, szczególnie w mej koronnej konkurencji, w skoku w dal. Chcę udowodnić, nie tylko sobie, że jestem nadal zdolna do uzyskiwania wyników na światowym poziomie...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany