MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tak drogowcy spowalniają ruch

(gb)
Różnego rodzaju konstrukcje, które mają spowolnić ruch, tworzą na ulicach łódzcy drogowcy. Są to już nie tylko popularne progi zwalniające, ale także tzw. szykany, punktowe spowalniacze czy progi wyspowe.

Przy okazji remontu ul. Piotrkowskiej jezdnia na wysokości skrzyżowań została wyniesiona. Kierowcy jadący ulicami Próchnika czy Nawrot muszą więc zwalniać. Jest tam ograniczenie prędkości do 20 km/h. Podobne wyniesienia nawierzchni powstaną na ul. Rojnej, na skrzyżowaniach z ul. Wici i al. Pasjonistów.

Na ul. Wólczańskiej, w okolicy ul. Kopernika, gdzie jest szkoła i przejście dla pieszych, ustawiono szykanę – dwie wysepki. By je ominąć, auta muszą zwalniać.
Z kolei na ul. Łęczyckiej, także przy przejściu dla pieszych w okolicy szkoły, zainstalowano punktowe spowalniacze ruchu. Jest to kilkanaście plastikowych „talerzy” wystających nad jezdnię przed przejściem dla pieszych. Przejeżdżając przez nie, samochód zachowuje się tak, jakby pokonywał brukowaną ulicę. Trzeba więc jechać wolno.

Jeszcze innego rodzaju spowalniacze zastosowano na al. Anstadta i ul. Łupkowej. Są to tzw. progi wyspowe.
– Nie zajmują całej szerokości pasa ruchu, by przejeżdżające tamtędy autobusy MPK nie musiały na nie wjeżdżać. Mieszczą się one między ich kołami – mówi Wojciech Kubik, rzecznik Zarządu Dróg i Transportu. – Są jednak na tyle szerokie, że auto osobowe musi na nie najechać, a tym samym zwolnić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany