„Tak dla Łodzi” chce skończyć z parkowaniem na chodnikach. Żeby piesi mogli się mijać w odległości 2 metrów

- Przede wszystkim chodzi nam o umożliwienie zachowania dwumetrowej odległości między idącymi osobami. A w wielu miejscach jest to po prostu niemożliwe, bo chodniki są wąskie, a dodatkowo pozwolono na nich parkować samochody. Tak jest m.in. na ul. Narutowicza – mówi Urszula Niziołek-Janiak, prezes stowarzyszenia.

„Tak dla Łodzi” proponuje w miejscach gdzie nie ma wymaganych 2 metrów, tak by mogły się bezpiecznie minąć dwie osoby wprowadzenie następujących rozwiązań:

• - zezwolić pieszym poruszać się po jezdni,
• - wprowadzić nową organizację ruchu za pomocą barier, taśm, słupków lub innych tzw. wygrodzeń, aby piesi mieli możliwość chodzenia chodnikiem zgodnie z zapisami
• rozporządzenia,
• - przenieść ruch rowerowy z chodników na jezdnię,
• - poszerzyć istniejące i wyznaczyć nowe pasy ruchu lub drogi dla rowerów na jezdniach, celem zwiększenia miejsca dla pieszych na chodnikach.

Niektóre miasta Polski już przeniosły miejsca parkingowe z chodników na jezdnie. Kraków zapowiedział, że w maju przeniesie parkowanie z chodników na jezdnie na ul. Dietla i Mogilskiej, a na ul. Grzegórzeckiej zlikwiduje parkowanie na chodnikach zaś na Moście Grunwaldzkim ruch rowerowy zostanie przeniesiony z chodnika na jezdnię. W Łodzi podobne kroki powinny być podjęte głównie na ulicach centrum, np. na ul. Tuwima w jednym z dwóch pasów ruchu na drodze kierunkowej mogłyby być zdaniem stowarzyszenia wytyczone miejsca do skośnego parkowania.

Według „Tak dla Łodzi” od miesiąca, z powodu epidemii ruch drogowy jest znacznie mniejszy, więc zastosowanie proponowanych rozwiązanie nie spowoduje większych korków. Dodatkowo obowiązujące ograniczenia liczby pasażerów komunikacji publicznej sprawiają, że korzysta z nich kilka razy mniej osób, a mieszkańcy więcej chodzą i jeżdżą na rowerach, bo to najbezpieczniejsze obecnie środki transportu. Podobny trend można zaobserwować w ostatnim czasie w wielu miastach świata: Wiedeń udostępnił 20 ulic wyłącznie dla pieszych, Oakland udostępnił ponad 100 km ulic tylko dla pieszych i rowerzystów, w Filadelfii zamknięto część jednej z głównych arterii miasta, aby ułatwić pieszym i rowerzystom zachowanie dystansu. Dodatkowo „Tak dla Łodzi” domaga się utworzenia stref rekreacji dla mieszkańców w miejscach, w których najbliższy park lub inny teren zieleni oddalony jest więcej niż 400 metrów, tak by umożliwić bezpieczne korzystanie z przestrzeni miasta bez potrzeby pokonywania znacznych odległości.
Co na to Urząd Miasta Łodzi? „Odpowiedź na apel zostanie udzielona po przeanalizowaniu zawartych w nim postulatów” głosi odpowiedź z Biura Rzecznika Prasowego Prezydent Miasta Łodzi.