Tajemnicza śmierć Magdy Żuk. Zmarła przez afrykański narkotyk?
Co prawda dość szybko sprowadzono do Polski ciało Magdy Żuk i przeprowadzono sekcję zwłok i inne badania, ale zwłoki były zabalsamowane – tłumaczy mecenas. Usunięto z nich krew i wszystkie płyny. Więc badania – choćby toksykologiczne - przeprowadzone u nas mogą nie dać właściwych wyników. A w Egipcie, podczas sekcji zwłok, pobierano próbki do badań. W tym próbki krwi. I dopiero kiedy trafią do Polski, będzie można próbować szukać odpowiedz na pytania o przyczyny tragedii.
Siostra Magdy mówi nam, że jej rodzina niedawno była w Egipcie. Za pośrednictwem tamtejszego adwokata próbowali dotrzeć do miejscowych władz i uzyskać choć kopie dokumentów. Ale nie udało się. - Ten adwokat mówił, że jakby tato przyznał, że Magda popełniła samobójstwo, że jest tego pewien, to dokumenty dostalibyśmy szybko – mówi Anna Cieślinska.
Czytaj na kolejnych slajdach