Szlaban na "Drogówkę". Policjanci nie mogą wypowiadać się na temat filmu

Drogówka - zobacz zwiastun FILMU

O komentarz na temat filmu poprosiliśmy przedstawicieli zespołu prasowego Komendy Głównej Policji, rzecznika komendanta wojewódzkiego i łódzkiej drogówki, wszyscy odmówili.

"Drogówka" - recenzja nowego filmu Smarzowskiego

- To jest wizja artystyczna reżysera. Trudno nam ją komentować. Mieliśmy propozycję, aby policjanci w mundurach wybrali się na seans "Drogówki" do kina. Nie skorzystaliśmy z niej - mówił mł. insp. Krzysztof Hajdas z zespołu prasowego Komendy Głównej.
Podinsp. Joanna Kącka, rzecznik prasowy łódzkiej policji, informuje, że funkcjonariusze bez zgody przełożonych nie mogą oficjalnie wypowiadać się na temat filmu. Policjanci nieoficjalnie mówią, że mają "szlaban na "Drogowkę" i w policji jest... zakaz wypowiadania się na temat filmu. Kto go ustanowił, nie chcą już powiedzieć. Palcem pokazują tylko w górę.

***
Policja wyjaśnia w sprawie "Drogówki"

Nawiązując do artykułu pt. Szlaban na "Drogówkę", który ukazał się 5 lutego 2013 roku na łamach "Expressu Ilustrowanego" wyjaśniam, iż nieprawdą jest, jakoby przełożeni łódzkich policjantów wydali zakaz wypowiadania się na temat filmu "Drogówka".

Nieprawdą jest również, iż jako rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Łodzi informowałam współautora tego materiału prasowego o tym, że cyt. "funkcjonariusze bez zgody przełożonych nie mogą oficjalnie wypowiadać się na temat filmu". Osobiście nie mogłam udzielić komentarza do tej produkcji filmowej, gdyż jej nie widziałam.

Wyraźnie poinformowałam dziennikarza, że każdy może iść do kina i skomentować film, co będzie jego prywatną sprawą. Ma do tego oczywiste prawo.

Od wypowiedzi służbowych dla mediów, zgodnie z wszelkimi zasadami obowiązującymi służby prasowo-informacyjne policji, jest rzecznik lub wskazana przez niego osoba.
Rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Łodzi
podinsp. Joanna Kącka.