Sylwester 2012/2013 bez śniegu i mrozu. Będzie więcej jesieni niż zimy

Najzimniejsza będzie noc z piątku na sobotę, kiedy to temperatura spadnie maksymalnie do minus 6 st. C. W dzień wzrośnie do 2 st. C. Zwiększy się także zachmurzenie.

- W kolejnych dniach nie zanosi się na radykalne zmiany w pogodzie. Będzie pochmurno z większymi przejaśnieniami, ale nie powinny wystąpić opady deszczu. W noc sylwestrową będzie 0 st. C, w Nowy Rok - 4 st. C na plusie - mówi Julita Cedzyńska - Ziemba z IMGW w Warszawie.
Jednak Zdzisław Cyganiak, obserwator przyrody z Wartkowic przepowiada, że łagodna zima przypominająca raczej jesień albo wczesną wiosnę potrwa nawet do 10 stycznia, a pierwszego śniegu można spodziewać się w połowie miesiąca. Ale i wtedy nie nastąpią syberyjskie mrozy.

- Były już takie łagodne i bezśnieżne początki zimy. W 1991 roku tak ciepły był także styczeń i luty. Zima trwa dopiero od 21 grudnia, a skończy się 20 marca. Do tego czasu na pewno przyjdzie mróz i spadnie śnieg - uspokaja.

W przyrodzie też widać oznaki opóźniającej się zimy - fruwają komary, z letargu obudziły się biedronki, krety zawzięcie usypują kopce, a dżdżownice jeszcze nie zeszły głęboko pod ziemią.