Generał zginął po ostrzelaniu rosyjskiego mobilnego stanowiska dowodzenia w Tawriisku w obwodzie chersońskim. Na nagraniu opublikowanym przez Kijów widać, jak dostarczone przez Stany Zjednoczone systemy rakietowe Himars uderzyły w cele oddalone o 80 km w pobliżu elektrowni Nowa Kachowka.
Serhij Bratchuk, rzecznik szefa regionalnej administracji wojskowej w Odessie, potwierdził śmierć generała Nebulina. Z kolei Sergiej Khlan, doradca szefa chersońskiej administracji wojskowej, dodał, że odgłosy, które słyszano w nocy w Kachowce i okolicach oznaczały, że rakiety spadły w Tawriisku.
Atak skierowany był również na stanowisko dowodzenia na lotnisku w Czarnobajewce, w pobliżu okupowanego przez Rosjan Chersonia na południu Ukrainy. Dla Rosjan Czarnobajewka to „piekielne miasto”. Na tamtejszym lotnisku Rosjanie mieli grupę bojowych śmigłowców, teren był wielokrotnie ostrzeliwany przez Ukraińców. Tym razem ostrzelano go z dużej odległości, dzięki wyrzutniom rakietowym Himars.
Ukraińcy coraz śmielej i skuteczniej korzystają z Himarsów. Są one nie tylko śmiertelne dla wroga, ale potrafią też przebić się przez rosyjską obroną przeciwrakietową.
lena
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Absolutne szaleństwo na nowej okładce Maryli Rodowicz. Wygładzili nawet haluksy!
- Tak Kozidrak spełnia się jako babcia. Paparazzi przyłapali ją na luzie i bez doczepów
- Sykut straci posadę w "Tańcu z Gwiazdami"? Oto, co mówi o planach na przyszłość
- Tak mieszka Luna. Widok z okna zapiera dech. Podobnie jak to, co jest w salonie