MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strażnicy miejscy filmują interwencje. Okulary z kamerą

(em)
Grzegorz Gałasiński
Kamerę o dużej rozdzielczości, przymocowaną do nausznika specjalnych okularów i pozwalającą filmować przeprowadzane interwencje, testuje straż miejska w Łodzi.

– To urządzenie odporne jest na deszcz, może pracować nawet przy słabym oświetleniu, w temperaturze od minus dwudziestu do plus pięćdziesięciu stopni Celsjusza – zachwala Piotr Czyżewski, naczelnik wydziału prewencji straży miejskiej w Łodzi.

Strażnik w okularach z kamerą może rejestrować zdarzenie tak, jak sam je widzi. Kamera może być jednak zamontowana także na czapce, kołnierzu, epoletach, klatce piersiowej, pasie i itp. Maksymalny czas nagrania wynosi cztery godziny. Kamerka zasilana jest baterią o wielkości pudełka papierosów, którą można nosić np. przypiętą do munduru. Zestaw ma jednak istotną wadę – kosztuje około 5 tys. zł.
Ostatnio wykorzystywali go strażnicy, którzy zostali wezwani na interwencję na ul. Telefoniczną. Tam na krańcówce w tramwaju linii 15 usnął kamiennym snem pijany w sztok mężczyzna.
– Czasami podczas tego typu interwencji są skargi na rzekomo brutalne postępowanie funkcjonariuszy. Film z kamery pozwala rozwiać wszelkie wątpliwości – dodaje Piotr Czyżewski.
Z danych straży miejskiej wynika, że w tym roku funkcjonariusze przeprowadzili 50.748 interwencji. Na strażników wpłynęło 110 skarg. Siedemnaście z nich uznano za zasadne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany